tonacje

chyba jestem już stary

tak myślę

słowa w mojej głowie zamieniają się

zamieniają się w muzykę

każdy dźwięk kipi jeszcze nową potrzebą

perkusja gra deszczem na szybie

 

umierają gitarzyści wokaliści gasną

a trwają tak bardzo niedościgli

miałem szczęście w życiu

mogłem chodzić po stopniach z klawiszy

nie zostaną po mnie żadne piosenki

tak czy inaczej

ceremonia nigdy się nie kończy

słucham przechodząc przez wszystkie progi

mgła jak to mgła

mruczy ostatnią piosenkę

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • laura123 25.11.2020
    Druga część świetna i "mgła, która mruczy piosenkę"
  • drohobysz 25.11.2020
    Mogłem chodzić po schodach klawiszy. Twoje serce to muzyk co z orkiestry zwiał?
  • koniec drogi 25.11.2020
    Do końca z muzyką, to piękne...
  • Dekaos Dondi 25.11.2020
    :~)↔Pozdrawiam:)↔5
  • kigja 25.11.2020
    Odejdziemy otuleni mruczącą mgłą ?
  • Tjeri 25.11.2020
    Melodyjnie wybrzmiewa wiersz, co w połączeniu z treścią podnosi jego wartość. Melancholijna wierszojesienna piosenka - podoba mi się.
    Jedyne co mnie zatrzymuje negatywnie, to powtórzenie "zamieniają się". I nie dla zasady, bo czasem powtórzenia pasują, po prostu tu nie widzę potrzeby - ale to ja - odbiorca. Domyślam się, że Autor ma dla tego uzasadnienie.
  • Piotrek P. 1988 01.12.2020
    "jo-jo", "koncert", "ery", "tonacje". Piękne, inspirujące i ciekawe. Jak odprężające sny. Każde z tych czterech oceniłem na 5, pozdrawiam :-)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania