traf w traf
czarne skrzydła dają cień
jakby mniej mroczny
pochłaniają światło łagodniej
samotnością otuli cię anioł
który blask zastawił w kasynie
ruletka wybierze złudzenie
nadzieja zbędny luksus
chleb i woda
przyjdą prorocy
rzucą na stół relikwie
zabij ich zanim otworzą usta
tak będzie prościej
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania