trans

kolej rzeczy

zabiera nas nie zawsze gdzie chcemy

od pustyń salonów

po syberię dusz

coraz częściej górnolotnie a niedorzecznie

jak w transie

 

nie chcę przegadać podróży

wyjmę szkiełko z kieszeni surduta,

przystanę nad trans akcją serca

z okiem przymrużonym

trzeźwym umysłem ocenię

pewną bezowocność

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (19)

  • Grafomanka 3 miesiące temu
    pustyń salonów
    syberię dusz

    przemyślałaś to?
  • Polaroid 3 miesiące temu
    ludzi pełno, tylko Człowieka nie ma
    To miałam na myśli
  • Grafomanka 3 miesiące temu
    to napisz to normalnie, bez uciekania się do dopełniaczówek. Nie widzisz jak źle to wygląda w całości? Gryzie z daleka...
  • Polaroid 3 miesiące temu
    Grafomanka
    a jeśli spojrzysz na towarzystwo wersu "górnolotnie a niedorzecznie"? (oczywiście pozornie górnolotnie)
  • Grafomanka 3 miesiące temu
    Polaroid, patrzyłam, ale... to nie usprawiedliwia użycia takich dopełniaczówek. Serio, zmień to dla dobra wiersza.
  • Polaroid 3 miesiące temu
    Grafomanka
    Ustawiasz do pionu więc przyjmuję Twoje spojrzenie. I dziękuję.
    Ale odłożę to nieco bo dziś skupiam się na walce z wirusem. Mój "trzeźwy umysł" aktualnie wchłania Gripex :)
  • Grafomanka 3 miesiące temu
    Polaroid, a co Ci jest, przeziębienie?
  • Polaroid 3 miesiące temu
    Grafomanka
    Pewnie tak.
    Być może efekt wczorajszej klimatyzacji. Cokolwiek to jest, gripex ma zdusić dziada w zarodku. Mam nadzieję (w zasadzie plan), że rano będę jak nówka :)
  • Grafomanka 3 miesiące temu
    Polaroid, ja też mam nadzieję, że tak właśnie będzie, czego życzę... zdrowiej szybko!
  • Polaroid 3 miesiące temu
    Grafomanka,
    Dzięki za dobre słowo :)
  • Grisza 3 miesiące temu
    Bardzo to mickiewiczowskie.
    Przenosi nas o... kurczę, to już 200 lat!
    I jako takie - czyni "pustynię salonów" i "syberię dusz" zrozumiałymi i uprawnionymi.
    Aż boję się głośno powiedzieć, co nieomal zawarłaś w całości w zaledwie 12 wersach...
  • Polaroid 3 miesiące temu
    Słowa tak ładne, że... chyba z loży szyderców :)

    Dziękuję.
  • Grisza 3 miesiące temu
    Polaroid,
    absolutnie nie! Romantyczność w pigułce.
    Zawarłaś w tym wierszu całą drugą klasę liceum (przynajmniej z moich czasów...).
    Nie wiem, czy tak chciałaś, ale wyszło rewelacyjnie!
  • Polaroid 3 miesiące temu
    Grisza,
    (z moich także :))
    Zatem tym bardziej Dziękuję.
  • ireneo 3 miesiące temu
    Widocznie jeszcze nie jesteś rzeczą. Rzeczy nie zastanawiają się nad sobą.
    A ta kolej rzeczy to nie zabiera lecz rozdaje te "rzeczy", losowo. Zazwyczaj określa się to terminem następstwa. Nie zamieniaj tej kolei w kolejkę, to inne, różne byty.
  • ireneo 3 miesiące temu
    Podrzucę tylko, zanim ruszą kolejno trzy metaforyczne wytrychy - to przecież taka metafora. Tak , zwrot - kolej rzeczy jest już metaforą, ale nie oznacza ona "podwózki",
    a łańcuch zdarzeń. Łańcuchami się nie podróżuje. Ostatecznie dałoby się strawić biadolenie o trafianiu - z deszczu (pustynia) pod rynnę (Syberia).

    Z duszami uważać, gdyż nie mają one wymiarów i jedna może być jak cały Zbir, razem z Syberią. Chyba, że masz nowe dane o duszy, tu jako rzeczy gabarytowej.
  • Polaroid 3 miesiące temu
    ireneo,
    Od miesięcy wiemy, że nasze podejście do wielu spraw jest skrajnie różne. I choć to nie przeszkadza w dyskusji (powiedziałabym nawet, że ją czasem ubarwia i rozpala), jednak wolałabym, abyś sprecyzował swoje spojrzenie na kwestię duszy. Z moich obserwacji wynika, że raczej odrzucasz jej istnienie, a skoro tak, to czy chcesz w tym punkcie rozmawiać ze mną o 'niczym'?

    Co do "biadolenia...z deszczu pod rynnę.." - tekst nie jest biadoleniem a opisem faktów (choć smutnych, nawet dramatycznych w skutkach), moim spojrzeniem na rzeczywistość. Nie użalam się, raczej oszacowuję sytuację.
  • ireneo 3 miesiące temu
    Polaroid
    ależ nie myślę dyskutować nad oczywistościami aby przekonywać że białe jest białe, a nie takie sobie jakieś pod wydumane tezy
  • Polaroid 3 miesiące temu
    ireneo,
    Więc tu się zgadzamy :)
    Kwestia duszy jest i dla Ciebie i dla mnie oczywistością.
    Ależ miło i zgodnie można się różnić ... :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania