Trudne emocje

Nadęte poliki od powietrza

Tak duszę emocje w sobie

Choć parę metrów pod wodą

Na pewno nie utonę

Walić pięściami, rozbijać cegły

Nawet kiedy pokrwawione kostki

Móc z siebie wszystko wyrzucić

Wszystkie pozostawione za sercem troski

Krzyczeć bardzo głośno, z każdym oddechem kolce czuć

Byle by dać upust temu

Co postanowiło od środka mnie psuć

Wstawać rano i zaparzyć kawę

Rozsypać na blacie cukier

Żeby to było jedyne moje zmartwienie

Nawet jeśli wydaje się banalnie głupie

Targa mną uczucie agresji

Chce bić, pluć kopać krzyczeć

Awanturę wywołać żeby dostać w pysk

Przysiąść na spokojnie

I zreflektować życie

Nienawidzę teraz każdego

Proszę was zejdzie mi z drogi

Tak bardzo w myślach źle życzę wam

Jesteście bezużyteczni

Aż wstyd mi się za to robi

Jakbym czuł się lepszy, moje problemy was nie dotykają, nikt z was tego nie zrozumie

Utkneliście trzymając w ręku czarno biały dekalog

Niech nikt mi nie współczuję

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • JagVetInte 3 miesiące temu
    A ja to czuję. 5, ale mi się źle kliknęło, wybacz 👌
  • Szymek 3 miesiące temu
    Dzieki za wsparcie <3
  • Sokrates 3 miesiące temu
    Emocje ciekawie i żarliwie wyrażone. Ale co jest powodem takiej złości na innych trudno dociec.
  • piliery 3 miesiące temu
    Emocje się czuje. Fakt. To za mało by nazwać to poezją i to za dużo bym, jako czytelnik, nie poczuł się zlekceważony.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania