trzecia zero cztery
śpimy w twoim śnie
w łóżku zasypanym książkami
wycinki gwiazd układają wiersze
do twarzy ci w kolorze nocy
reszta jest zbędna
w pełni przegadana
między nami mruczy kot
za oknem kwiecień plącze się w deszczu
dzień będzie dłuższy od najkrótszego
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania