-

-

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • Elorence 30.03.2018
    Dobra, Szu, chciałam jeść, ale już mi się nie chce jeść. Dzięki :D

    Ta część podoba mi się o wiele bardziej od poprzedniej. Albo nie. Obie są tak samo dobre.
    Bardzo mrocznie, ale chyba koszmarów mieć nie będę - mam nadzieję :)

    Pozdrawiam :)
  • Szudracz 30.03.2018
    Elo Obyś nie miała złych snów.
    Trochę się nagimnastykowałam przy tym fragmencie. :)
    Mogę odetchnąć z ulgą, że wyszło nie gorzej od poprzedniej. :)
    Dzięki za rzucenie okiem. :)
  • Dekaos Dondi 30.03.2018
    Zaiste nie gorzej. Na pewno. Już pierwsze zdanie - ciekawe. No i uczta. Pozdrawiam→5
    niewidziana czy niewidzialna?
    pożółci ?
    Upiór w operze - raczej z dużej, jeśli tytuł.
  • Szudracz 31.03.2018
    Dekaos Uczty to Twoja specjalność. :) Byki ubite, dzięki za ich wyłapanie. :)
  • Agnieszka Gu 30.03.2018
    Witam,

    "- Gdzie ona jest? Na to pytanie, świst powietrza przeleciał, ciągnąc za sobą białą smugę." - tu po znaku zapytania powinna być myślnik zdaje mi się, bo to koniec wypowiedzi.

    "Zasysani płonącym okręgiem, zapadali się pod jego powierzchnię.
    Po drugiej stronie ognie unosiły ich spopielony pył, wskrzeszając ich ciała." - w tym opisie jest moc! Genialny!

    "Po zmroku nietoperze wznawiały łowy, ćmy kołyszącym lotem odbijały się od szybek latarni. " - świetny opis

    Bardzo mi się podobało. Lubię takie porządnie i z wyczuciem opisane klimaty. Proszę o więcej :))
    Pozdrowionka
  • Szudracz 31.03.2018
    Agnieszka Dobrze, że nie przesadziłam z tymi obrzydlistwami. :) Postaram się o więcej. :)
    Dzięki za wszystko. :)
  • Karawan 31.03.2018
    Zadymione powietrze zduszało oddechy. - przemyśłałbym; tłamsiło, paraliżowało, utrudniało (za łagodne!), tłumiło...Lub rozszerzenie; powodowało nieustanny kaszel, wyciskało łzy z oczu, dusiło jak żywy morderca... Proszę jednak pamiętać , że to Twój tekst, a moja jedynie refleksja. ;) 5
  • Szudracz 31.03.2018
    Karawan W tym miejscu miałam problem, zmieniłam i nie do końca było jakbym chciała. Skorzystam z Twojej podpowiedź i zmienię, tylko usiądę do kompa. :)
    Dzięki i Pozdro. :)
  • Canulas 31.03.2018
    "Po drugiej stronie ognie unosiły ich spopielony pył, wskrzeszając ich ciała." - Może bez drugiego "ich"

    Końcówka bardzo ładna i obrazowe opisy.. To nad czym można pracować teraz, to dialog. Jest ok, ale opisy dużo lepsze.
  • Szudracz 31.03.2018
    Can Zanim wypracuje dialogi miną wieki. :)
    Szkoda, że nie można pisać bez tych wszystkich tech. spraw. Wolę mówić, niż pisać. Najwyższy czas zacząć się przełamać. :)
    Dzięki :)
  • Canulas 31.03.2018
    Szudracz, nie no. Idzie w dobrą stronę. Poza tym czuć tu klimat Mrocznego.
    Kim by była zachwycona.
  • Szudracz 31.03.2018
    Can Kim jest chyba obrażona, bo mnie już nie odwiedza. Dobre spostrzeżenie z Mrocznym, jest pewne nawiązanie. Nawet chciałam go przywołać w jednym momencie. Zaszły się w podświadomości i tak wychodzi w tych mrokach. :)
  • Canulas 31.03.2018
    Szudracz - na Ciebie Szu? Eee, pewnie zajęta.
    No z Mrocznym z Mrocznym się kojarzy
  • Justyska 01.04.2018
    Nareszcie dotarłam do części drugiej. Mroczny ten wielkanocny poranek dla mnie:) Podpinam się pod opinię nade mną, bardzo fajne, obrazowe opisy :) Pozdrawiam
  • Szudracz 01.04.2018
    Justyska Zdecydowanie nie pasuje ten mroczny wydźwięk, do kolorowych świąt. :) Doceniam, że czytasz. :) Dziękuję. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania