aa

aa

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (19)

  • Witamy nowy tekst! :)
  • Pan Buczybór
    oto Twój zestaw:
    Postać: Nocny włóczęga
    Zdarzenie: Świat bez prądu

    Gatunek (do wyboru): Bajka/baśń/legenda/przypowieść lub (pod kątem Antologii) Horror i pochodne
    Czas na pisanie: 20 październik (niedziela) godz. 19.00
  • Sprostowanie: Czas na pisanie: 27 październik (niedziela) godz. 19.00
  • pkropka 13.10.2019
    Ciekawy pomysł, wciągający, trochę oniryczny.
    Tylko dużo mój itp.
  • Pan Buczybór 14.10.2019
    eh, zaimki...
    Dzięki za komentarz
  • jesień2018 13.10.2019
    Mam mieszane uczucia. Z jednej strony czytałam z zaciekawieniem i rozumiałam tę potrzebę oddania komuś swoich najgorszych błędów, nowego początku, czystego konta. Z drugiej - nie do końca przekonał mnie bohater, czułam że czegoś mi brakuje, może jakiego pogłębienia, nie wiem.
    Z drobiazgów: określenie, że Klara zdradzając go, "wbiła mu nóż w plecy" w kontekście reszty opowiadania jest niezręczne.
    Pozdrowienia!
  • Pan Buczybór 14.10.2019
    no, trochę na szybko pisałem - dlatego bohater jest dość płaski. I tak, niezręcznie brzmi ten fragment, zgadzam się.
    Pozdrawiam również
  • Keraj 14.10.2019
    Ciekawie napisana probowa zrestartowania życia 5
  • Pan Buczybór 14.10.2019
    ok
  • Panie Buczyborze, prosimy o link we właściwym wątku :)
  • szopciuszek 14.10.2019
    "Wszystkie punkty najpiękniejszego życia każdego człowieka." - tu mi coś nie pasuje, może stwierdzenie "najpiękniejszego życia każdego człowieka". Może "najpiękniejsze punkty życia każdego człowieka"? Sam wiesz najlepiej :)

    Podoba mi się wykorzystanie postaci zmyślonego przyjaciela-mordercy. Na początku wciąga, potem trochę się akcja rozmywa, no i końcówka okropna. :< Nie że zła, tylko jak się czyta, to się człowiekowi okropnie robi.
    Czegoś ogółem zabrakło, ale sama nie wiem czego. Tak czy siak, dobra robota, ciekawy pomysł. :)
  • Pan Buczybór 14.10.2019
    dzięki za komentarz
  • Witam,
    Cóż, pomysł tu jest, wykonanie całkiem, całkiem. Miałam wrażenie, że czytam o psychicznie chorym człowieku (schizofreniku z omamami). Pisałeś na tyle ciekawie, że tekst, pomimo iż nie jest jakiś bardzo pasjonujący, czyta się szybciutko, w napięciu oczekując co będzie na końcu.
    Pozdrawiam
  • Pan Buczybór 14.10.2019
    pozdro również
  • Adelajda 14.10.2019
    Narracja pierwszoosobowa robi robotę i sprawia, że wszystko odbiera się bardzo emocjonalnie, wręcz podwójnie. Dobrze napisane, takie wejście w psychikę.
  • Pan Buczybór 14.10.2019
    dzięks
  • Canulas 14.10.2019
    Dziwne, choć miejscami dobrze trafia. Niekiedy jednak nierówne.
    Np tu: "W końcu jednak dostrzegł moją rozpacz. Podszedł do mnie, już nie unikał moich ciosów. Położył swą zimną dłoń na moim barku" - zobacz ile dookreśleń. mnie/moich/moim.

    Ten przyjaciel trochę mi Thorgalowym Alinoem zapachniał.
  • Pan Buczybór 14.10.2019
    może jeszcze popracuję trochę nad tymi dookreśleniami...
    Dzięki za komenta.
  • Karawan 15.10.2019
    Czepialski
    1/ Przyjaciel - niedorysowany, mało wyraźny. Autor nie zdecydował (nie pokazał) czy to duch, czy też może defekt znany jako rozdwojenie jaźni, a może osoba fizyczna? To wprowadza zamęt w całym opku.
    2/ zaimkoza - wspomniana, ale może postać bohatera wyraźniej pokazana z imieniem, wyglądem czy chociaż retrospekcją coś by pomogła?
    3/ pomysł wg mnie świetnie rokujący - przeznaczenia nie oszukasz. Realizacja... Nie mniej dobrze się czyta, mimo chropowatości :)

    Tyle Czepialski. Ja dziękuję za tekst i decyzję zostawiam Autorowi :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania