#g1

 

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 13

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (22)

  • Justyska 27.03.2018
    Uh, uh, fajne, ciekawe. Dokąd zaprowadzi go ten geniusz? Podoba mi się, że bohater mimo swej inności nie jest przedstawia siebie jako ofiary. Mówi jak jest i zna swoją wartość.
    "Nie miałem wyboru i inni też go nie mieli. Wszyscy jesteśmy ofiarami selekcji genów przydzielonych nam w tej absurdalnej i mało znaczącej chwili, gdy wijący się plemnik odpycha konkurentów i zagnieżdża się w jajeczku." tak właśnie jest.
    Czekam na drugą część.:)
    Pozdrawiam ---5
  • Pasja 27.03.2018
    Miło cię gościć i dziękuję za zainteresowanie.
    Pozdrawiam serdecznie
  • Canulas 27.03.2018
    Oj, chciałem czytać, ale początek mi się tak zajebiście skojarzył z futurystyczniścią, z grą Fear i filmem Akira, że... Przeczytam w domku.
  • Pasja 27.03.2018
    Ok. Can. Pewnie się mylisz.
    Pozdrawiam
  • Felicjanna 27.03.2018
    Kilka technicznych sugestii, z sympatii [uwierz, tekstom dennym nie poświęcam tyle uwagi, bo i po co?]
    bo oprócz mnie i pojemników w pomieszczeniu, nikogo nie - przecinek przenieś przed [w pomieszczeniu]
    Nogi zwisały śmiesznie ze stołka nad posadzką, a przysadzista postura przy blacie obserwowała oczami o fenomenie normalnym (piwnymi) szkiełka pod mikroskopem. - narracja w liczbie pojedynczej. Nogi zwisały [mi]... Dalej, kłuje w oczy "fenomenie normalnym"- jak fenomen, to już nie normalny.
    Ciało nie było normalne, cały byłem nienormalny. - tu brakuje zaakcentowania - Ciało [już] nie było normalne albo- Ale ciało... -
    Nos ze spłaszczonym mostkiem - tego nie rozumiem. Może- Płaski nos, jakb był pozbawiony chrząstki...
    Kończyny były krótkie i krzywe,- Kończyny [miałem]- obadaj?
    — Jesteś wyjątkowy groszku — powtarzała babcia, ciągnąc mnie na pac zabaw. — Zapamiętaj, jesteś wyjątkowy, dlatego ci wszyscy ludzie tak się na ciebie patrzą. - babcia super, ojciec, cóż, oni tak mają [z reguły]. Odwracają wzrok od nieszczęścia, obwiniają się. Jak nie mają na coś wpływu, uważają, że są przegrani.
    Matka Natura dziwi się potem, jaką kombinację wyrzygaliśmy tym razem? - Myślę, że jeśli już Naturę o to obarczamy, to powinno być [wyrzygała]
    Diagramy te miały coś z ładnego deseniu - desenia.
    Czy wtedy na swej drodze dotknęły złośliwe, komórek rozrodczych ukrytych głęboko w jądrach mojego ojca? - złośliwie.
    To tyle. Zaintrygowałaś mnie tymi ostatnimi akapitami. Jestem bardzo ciekaw, jak Twój geniusz z tym sobie poradzi i co znajdzie.
    Poczytam, jak już wymyślisz. Pozdrówka
    A tak a'propos; znasz Barrayar?
  • Pasja 27.03.2018
    Oj Felicjanno dziękuję za korektę. Przyjrzę się jutro.
    Za pozycję dziękuję i skorzystam, bo nie znam. Już zarezerwowałam.
    Cieszę się, że zainteresowałam cię tymi cenami.
    Pozdrawiam cieplutko
  • Agnieszka Gu 27.03.2018
    Dobry wieczór,

    " Mierzyłem tylko metr i dwadzieścia cztery centymetrów wzrostu." - centymetry wzrostu (?)
    "powtarzała babcia, ciągnąc mnie na pac zabaw." - plac

    "Wyobrażałem sobie nawet, że zostałem podrzucony rodzicom przez istoty pozaziemskie. " - dobre ;))

    "Euzebiusz" - mam wrażenie, czytając jego opis iż imię dobrałaś idealnie ;)

    No ciekawe, nie powiem. Obaczymy cóż dalej obmyśliłaś... ;))
    Pozdrowionka :)
  • Pasja 28.03.2018
    Witam i dziękuję za uznanie imienia.
    Pozdrawiam serdecznie
  • Canulas 28.03.2018
    "— Szukamy czegoś konkretnego, czy tylko szperamy? — pytała i patrzyła z dumą, że przyłapała mnie na podglądaniu.

    My. W takich chwilach dzieliła moje liche istnienie." - ładne analiza

    Ok. Miałaś rację, w sensie, pierwsze zdanie mnie zwiodło co do tematyki, ale...
    Kurde. I tak się wykorzystuje temat. To nie tylko dwa zdania rzucone mimochodem, tylko cały tekst w rytm wylosowanego zespołu.
    Wybroniłaś się wybornie, Pasja.
    c.d.n - zaciekawia.
  • Pasja 28.03.2018
    No dlatego trzeba czytać całość. Czy się obroniła? Zobaczymy.
    Miłego wieczoru
  • MarBe 29.03.2018
    Interesujące i pouczające jednocześnie, a tak zwyczajnie się zapowiadało.
  • Pasja 29.03.2018
    Dziękuję i miło mi, że Cię zainteresowałam.
    Pozdrawiam ciepło
  • Karawan 29.03.2018
    Feli wniosła wskazówki do bycząt. Ja zaś dodam od siebie; Zdrowych, Wesołych, Ciepłych (u nas śnieg!) dosłownie i w przenośni ciepłych! Świąt i pisz, czytaj i pisz. Cieplutko pozdrawiam. ;)
  • Pasja 29.03.2018
    Dziękuję i również życzę spokojnych i radosnych świąt w gronie rodziny.
    Pozdrawiam
  • Elorence 04.04.2018
    Pasjo, genialny tekst. Bardzo się wkręciłaś zestaw i to widać gołym okiem. Odnoszę wrażenie, że zawsze przygotowujesz się do pisania tekstów i szukasz wszystkich potrzebnych informacji w internecie. Dobrze myślę? Bo jak dla mnie, to majstersztyk, pisać i jednocześnie zdobywać wiedzę.
    Cieszę się, że będzie ciąg dalszy, bo jestem bardzo ciekawa :)
    Pozdrawiam ciepło :))
  • Pasja 06.04.2018
    Miło mi cię gościć. Tak sporo czytam z tematu, jaki chcę napisać. Korzystam z biblioteki bardziej, bo mam dwa kroki do niej. Zawsze raczej zbieram informacje.
    Pozdrawiam serdecznie
  • Bożena Joanna 04.04.2018
    Stworzyłaś fantastyczną postać, która drąży tajemnicę swej ułomności fizycznej, ciekawe do jakich jeszcze dojdzie wniosku w swych poszukiwaniach?
    Pozdrowienia!
  • Pasja 06.04.2018
    Dziękuję Joanno. I cieszę, że zainteresował cię ten temat.
    Miłej nocy.
  • Szudracz 06.04.2018
    Analiza i wnioski, co tu więcej dodać. Świetny tekst, przy którym warto się zatrzymać. :)
  • Pasja 06.04.2018
    Dziękuję Szudracz za pozytyw i miło cię gościć.
    Pozdrawiam cieplutko
  • Blanka 09.04.2018
    Hej, hej:) Bardzo ciekawy tekst!
    "My. W takich chwilach dzieliła moje liche istnienie."- to zdanie musiałam wyciągnąć, bardzo ładne.
    Poza tym wciągnęłaś, zainteresowałaś. Naprawdę, kawał dobrej roboty, Pasja:) Pomysł genialny, niebanalny. Super.
  • Pasja 09.04.2018
    Miło cię gościć i dziękuję za uznanie.
    Pozdrawiam cieplutko

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania