Twego widoku jestem ciekawy

Zygmunt Jan Prusiński

 

TWEGO WIDOKU JESTEM CIEKAWY

 

Klaudii Świerczyńskiej

 

Rozpieszczona w moich wierszach.

Bo w tobie miłość dźwięczy cichą konwalią. –

 

Sam księżyc całuje twoje stopy na ścieżce skąd wracasz.

 

Wystarczy nam na wieczór spokój i nagość,

bym mógł wędrować zaznaczając drogę powrotu.

 

Kobiecość Klaudio jest ważna –

rozkwitaj wedle radości i lekkości,

to ważne sztandary.

 

Twoje biodra jak tancerka w Hiszpanii –

byłem w Tossie pod Barceloną –

Roksana tańczyła dla mnie w szkockim klubie,

i ja tam miałem recital…

 

Przyjdź w sukience –

niepowtarzalny urok,

nie lubię kobiety w spodniach.

 

Wyjdź dzisiaj do mnie.

 

Czekam na polanie,

gdzie zlot wron spowiadają się z dnia.

 

Wiersz z książki “Sen miłości”

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania