Ty

Jak rosy lśniącej widok na bladozielonej polanie

Jak dźwięk wydany przez drugą połówkę kiedy przeciąga się gdy wstanie

Jak ośnieżonej góry w blasku skąpane o wschodzie stoki

Jak w gorący dzień wiatry plecione przez potoki

Jak adrenaliny pełny krzyk gdy wolność wyrywa Ci się z płuc

Jak ciepły wieczorny spacer zamiast samej autobusem się tłuc

Jak herbaty gorącej łyk w pierwszy dzień jesieni

Jak wkładanie stopy do bąbelków przy kąpieli

Ptaków śpiew gdy jesteś w środku lasu

Widok sarenki biegnącej obok Twego tarasu

Kontakt wzrokowy gdy w piosence mówią “kocham”

Uścisk stanowczy gdy znów w myślach się miotam

Wyjście z autobusu po długiej podróży

Delikatny zapach świeżo ściętej róży

Widok polaroida, co wspomnień wywołuje wiele

Rodzinny obiad u babci w każdą niedziele

Akrylowych i olejnych farb zapach kojący

Tańczenie w pokoju gdy cały świat jest śpiący

Jesteś jak każde z tych odczuć, i miliony innych

Spełnieniem marzeń, mych emocji utopijnych

I sobą w tym jesteś, to najważniejsze

Taką Cię widzę, za Ciebie kochać Cię chcę