Tylko

Kiedy to wszystko zamieniło się

w przyzwyczajenie, w odruch?

Wystarczy, że podniesiesz rękę,

po to żeby się podrapać,

a ja zapadam w podłogę,

jakby ta mogła mnie pożreć.

 

A ty po niej chodzisz jeszcze.

 

Akurat wtedy musisz przecież wyjść,

a zapominasz wyłączyć gaz, żelazko,

zasłonić żaluzje żeby nikt nie widział tego,

co dzieje się w środku.

 

Leżę zatem wdeptana w podłogę,

ty krzątasz się nade mną i jeszcze masz pretensję,

że wystaje mi głowa,

że śmiem sobie to wszystko wyobrażać.

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (43)

  • Rok 24.04.2023
    Tylko. I tegoż < tylko > konsekwencje.

    Masz niesamowity talent. Metaforyka, rytm, celność lirycznego uderzania. Pochylam głowę.

    Pozdrawiam.
  • Nyuu 24.04.2023
    Dziękuję, ale to chyba niezasłużone.
  • MartynaM 24.04.2023
    ''zapadam w podłogę,
    jakby ta mogła mnie pokryć.'' dosyć niefortunnie to wyszło. Sugerowałabym zmianę odnośnie pokrycia.
  • Nyuu 24.04.2023
    Ależ to dokładnie o takie pokrycie chodziło.
    Chociaż może masz rację, z perspektywy.
    Przemyślę, dzięki :)
  • MartynaM 24.04.2023
    Mnie się ze stajnią kojarzy ''pokrycie'', ale...
  • Nyuu 24.04.2023
    MartynaM No i o podobną zwierzęcość tu chodzi.
    Ale, jak wspomniałam, pomyślę nad tym jeszcze :)
  • MartynaM 24.04.2023
    Nyuu, podobną? Podłoga pokrywa?

    To prawie jak ''płaszcz z czarnych kruków'' - hahaha
  • Nyuu 24.04.2023
    MartynaM ?‍♀️
  • Nyuu 24.04.2023
    Zmieniłam na pożreć :p
  • MartynaM 24.04.2023
    Nyuu, ja bym zastosowała ''wchłonąć''
  • Nyuu 24.04.2023
    MartynaM wolę pożreć :)
  • MartynaM 24.04.2023
    Nyuu, aleś Ty uparta... jak podłoga pożre, to on już krzywdy nie zrobi. Hahaha
  • Nyuu 24.04.2023
    MartynaM jak wchłonie, też.
  • MartynaM 24.04.2023
    Nyuu, przecież z tych wersów wynika, że on ma zrobić krzywdę czy więc jeszcze podłoga ma ''pożreć'', czy raczej chęć zapadnięcia w nią, to forma ucieczki, bo o tym świadczą poniższe wersy

    ''... podniesiesz rękę,
    po to żeby się podrapać,
    a ja zapadam w podłogę,
    jakby ta mogła mnie pożreć.''
  • Nyuu 24.04.2023
    MartynaM tak, bo to dobitniej brzmi.
    Wchłoniecie jest delikatne.
    Ona tak batdzo chce uciec, że pożarcie jest bardziej adekwatne.
    Dobitniejsze właśnie.
  • MartynaM 24.04.2023
    Nyuu, nie dobitniej lecz naiwnie, a w tym miejscu ostatniej rzeczy jakiej trzeba, to naiwność. Wchłonięcie jest formą ucieczki, schowania się... pożarcie jest z zupełnie innej bajki.
  • Nyuu 24.04.2023
    MartynaM ty masz swoje racje, ja swoje.
    Ale to mój wiersz :) tak czy inaczej dzięki,
    wiem, że chcesz dobrze.
  • Nyuu 24.04.2023
    Tak w ogóle to on chce skrzywdzić.
    Podłoga dodatkowo pożera, a on jeszcze po niej chodzi.
    Czy nie podpowiada ci to, że tej ucieczki nie ma?
  • MartynaM 24.04.2023
    Nyuu, nie wiem, nie byłam w takiej sytuacji, żeby zobrazować sobie coś takiego... niemniej ludzie udręczeni uciekają, chowają się przed bólem, cierpieniem, a nie kładą się, żeby coś ich pożarło. To ludzki odruch - samoobrona.
    Dlatego ta podłoga powinna być dla niej miejscem, które może ją wchłonąć, jako forma obrony. Inaczej nie widzę sensu godzenia się przez peelkę na takie traktowanie. Chyba że jest ofiarą porwania i przykuta łańcuchami.
  • Nyuu 24.04.2023
    MartynaM No dobrze.
    Ale tytuł i koniec wiersza sugeruje, że to nie dzieje się naprawdę.
    To wyobraźnia.
    Zobrazowanie sobie jego, jako właśnie kogoś takiego,
    zdolnego do przemocy.
    To nie jest prawda. To znaczy to nie dzieje się realnie w wierszu.
  • MartynaM 24.04.2023
    Nyuu, o to właśnie chodzi... wczuj się w osobę o której piszesz, Spróbuj poczuć jej ból, zamknij oczy i wyobraź to sobie. Zobacz czy ona nie ma w sobie żadnego odruchu obrony. Jeśli nie ma, to nie narzeka... jest wrakiem człowieka, który nic już nie czuje i nie szuka pomocy w podłodze.
    Ja tak to widzę...
  • Dekaos Dondi 24.04.2023
    Nyuu↔Tak od razu, przez byle gest, pozwolić , by pochłonęła mnie podłoga, być wdeptaną? No jak tak można.
    Chyba, że to specyficzna gra:)↔Pozdrawiam ?:)
  • Nyuu 24.04.2023
    To tylko wyobraźnia, jak sugeruje tekst i tytuł.
    Co jest w sumie specyficzną grą.
    Dzięki :)
  • Dekaos Dondi 24.04.2023
    Nyuu→W specyficznym sensie, całe nasze życie, to gra. Jeno jedni bardziej "królami" a inni "pionkami" Wiele zależy - choć nie wszystko -, kto włada tak naprawdę... regułami szachownicy?:)
  • Nyuu 24.04.2023
    Dekaos Dondi jejku, skomplikowane pytania :)
  • rozwiazanie 24.04.2023
    „zasłonić żaluzje”, wdeptywanie jest zjawiskiem dosyć powszechnym może mieć miejsce przy kawiarnianym stoliku, w pracy, w sklepie, na forum poetyckim itp. itd. a więc trochę tolerancji nie zaszkodzi. Dobry wiersz. Pozdrawiam ?
  • Nyuu 24.04.2023
    Nie wiem co ma tolerancja do tego...
  • rozwiazanie 24.04.2023
    Nyuu ,
    poszanowanie czyichś poglądów i upodobań, różniących się od własnych.
  • Nyuu 24.04.2023
    rozwiazanie ja wiem co to tolerancja.
    Nie wiem jak ma się do tekstu :)
  • rozwiazanie 24.04.2023
    Nyuu, nie jesteś otwarta na szerszą interpretację, piszesz dobre wiersze instyknownie, to ma swój urok. Pozdrawiam.
  • Nyuu 24.04.2023
    rozwiazanie to żadne wytłumaczenie, ale ok :)
  • Jak Rok chwali, to małtyna ze młyna gani...
    xd
  • Nyuu 24.04.2023
    I na odwrót :)
  • Jesteś szaloną bliźniaczką Szaleja?
    xd
  • Nyuu 24.04.2023
    paluszki z paczuszki nie znam człowieka.
    Przelotnie mi gdzieś mignął.
    Ale pod tekst zajrzałam, więc się odnoszę :)
  • Jesteście uderzająco podobni...
  • Ale to nie zarzut.
  • Nyuu 24.04.2023
    Z wyglądu? ?
  • Coś jak M i J.
  • Nyuu 24.04.2023
    Nie wiem o co chodzi.
  • Senograsta 26.04.2023
    odnośni epokryc a pożreć to trzeba na chłodno zapytać siebie co wiersz miał na myśli i taką forme zostawić. Naprawde towarzyszy ci jakiś potwór
  • Nyuu 27.04.2023
    A o cóż chodzi z tym potworem, jeśli można wiedzieć?
    Dzięki za wizytę.
  • Senograsta 24.06.2023
    Nyuu No przecież to jak zapis maltretowania przez samca męża

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania