...

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • jesień2018 22.11.2018
    Bardzo fajne! Takie prawdziwe te różne obserwacje. Ładnie też nazywasz emocje. Tylko na początku się zdziwiłam, bo jak zmyła makijaż, to raczej śladu po łzie też już nie było;) No i może trochę szkoda, że imiona angielskie... No ale przecież nie wiem, co dalej - pewnie zagraniczne miejsce akcji będzie miało znaczenie. Pozdrawiam!
  • candy 22.11.2018
    Dziękuję :) cieszę się, że jakoś mi to idzie.
    A z tym makijażem, to racja, ale niekoniecznie! Mogła zmyć na przykład tylko tusz z rzęs, niekoniecznie podkład z twarzy itp :) ja na przykład nie używam podkładu, może dlatego tak górnolotnie nazywam tusz makijażem ;) a imiona angielskie, bo, hm... jakoś lepiej mi się wtedy pisze. Nie umiem tego wytłumaczyć. Pozdrawiam :)
  • jesień2018 22.11.2018
    candy może chodzi o jakiś dystans (z tymi imionami:)
  • Paradise 22.11.2018
    Ale super, że już kolejny rozdział :D Kurde, coraz bardziej mnie to intryguje. Chcę się dowiedzieć, co się między nimi stało i jak to wyglądało kiedyś, w sensie ich związek. Podobało mi się porównanie z ogniem i odcinaniem tlenu. Bardzo ładnie to ujęłaś. Jak dla mnie rudy i czerwony to dwa różne kolory :D zostawiam 5 i czekam na więcej :D
  • candy 23.11.2018
    Już kolejny, bo mam napisane kilka do przodu, potem pewnie będą wolniej dodawane xD wszystko się będzie powoli rozjaśniać. A te kolory, no właśnie, to nie są takie proste sprawy! :D <3
  • Elorence 23.11.2018
    Co tu się wyczynia?!
    Jak ona mogła spać o cesarskim cięciu na kanapie? Co ona? A ten typ? Kim jest? O co chodzi? Dlaczego mieszkają razem? Coś ich łączyło? Jak to się stało, że mają dziecko?
    TYLE PYTAŃ!
    Czekam z niecierpliwością na kolejny!
    Buziaki <3
  • candy 23.11.2018
    Nie no, po cięciu najpierw spała w łóżku. Potem przeniosła się na kanapę.
    Haha! Tyle pytań, tak mało odpowiedzi :D
    Rozjaśni się wkrótce <3 no, może nie aż tak wkrótce, ale rozjaśni się na pewno :D
    Buziaczki <3
  • Elorence 23.11.2018
    candy, nie trzymaj zbyt długo w niepewności! :D
  • candy 23.11.2018
    Elorence spokojnie :D w późniejszych rozdziałach zaczynam przeplatać więcej przeszłości z teraźniejszością, więc powoli idzie to do przodu :)
  • Ameliia 07.12.2018
    Super metafory. Kibicuje im, żeby wrócili do siebie. Bardzo dobrze przedstawiona samotność. 5 ;)
  • candy 07.12.2018
    dziękuję ślicznie <3

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania