Dobra, zawitałam i... o matko, chyba pierwszy raz mam ochotę nakopać Dylanowi! Tak mnie wnerwił! I już miałam zawał, że ten wypadek zdarzył się jak szła do tego klubu lub z niego wracała, a tu taki zwrot akcji, że jednak nic się nie stało i tylko zmarzła. Napisałam "tylko", bo to na pewno lepsze niż napaść, gwałt albo kradzież...
Hmm, Dylan chce, żeby przyjechała... Może tęskni? Może chce jej pokazać, że mu zależy?
Proszę, proszę, proszę! Żeby tak było!
Buziaki <3
Najemy się pierogów i rozdziały się posypią :D
No i co tu mam napisać? Chyba znowu muszę się zgodzić z moją zaginioną siostrą bliźniaczką i nakopiemy Dylanowi we dwie :D
Ona się tak postarała, upiekła tort i prezent przygotowała, a on co? Przeprosiny po pijaku warte są tyle co...
Dobra, przejdźmy do drugiej części.
Sobota, chcę już tą sobotę! Może wreszcie coś się między nimi zmieni! <3
Komentarze (4)
Hmm, Dylan chce, żeby przyjechała... Może tęskni? Może chce jej pokazać, że mu zależy?
Proszę, proszę, proszę! Żeby tak było!
Buziaki <3
Najemy się pierogów i rozdziały się posypią :D
Hahha! Oby <3
Ona się tak postarała, upiekła tort i prezent przygotowała, a on co? Przeprosiny po pijaku warte są tyle co...
Dobra, przejdźmy do drugiej części.
Sobota, chcę już tą sobotę! Może wreszcie coś się między nimi zmieni! <3
Buziaki! <3
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania