Tymczasem w szpitalu...
Otwórz oczy
Powiedział
Otwórz oczy
Nie mogę dalej..
Sam tu tkwić
Otwórz oczy!
Otwórz oczy...
Powiedział
Spadając w pajęczą nić
Chcecie go uratować?
Zapytała kobieta w białym fartuchu
Pokazując kły
I wstrzyknęła jad do moich żył
Tylko brat
Którego głosu nie znał nikt
Krzyczał
Błagając
Abym żył
Komentarze (11)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania