Ucho Malchosa

Świst, krew i spadające ucho sługi arcykapłana.

Później, krzyk i jeszcze więcej krwi. Kolejne i kolejne,

już odcinane, bardziej z powodu zabawy, dla towarzystwa, z przyzwyczajenia,

niźli z obawy, że straci swoje, będąc z tymi, co za miecz nie chwytają.

 

A gdy, przyszli

po jej ucho, była bardzo zaskoczona.

Czyżby, w prostą metaforę

Jezusa o mieczu, "wejść" nie potrafiła?

 

Wiem, że niezwykle trudno jest okazywać zrozumienie komuś, kto uważa się za lepszego od Ciebie. Ale nie masz wyjścia, gdyż taka jest wola Pana. To nie ja, to Bóg wybrał mnie do specjalnej misji — aby być przykładem dla ludzi, jak można żyć normalnie i szczęśliwie z Bogiem po swojej stronie. Więc, ze względu na moje dziedzictwo, biorę na siebie, ciężar tego wybrania, apelując do Ciebie i tobie podobnym: Opanujta się, gdyż czasu zostało bardzo mało. A ja Inshallah, będę przy was stał i udzielał niezbędnych wskazówek, na drodze do jeszcze większego zbliżenia z Bogiem.

 

Wskazówka dla komentujących — Gdzie jest wola Boga (a nie wola ludzi), tam nie ma potrzeby reagować namiętnością.

Średnia ocena: 2.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • o nim pseud 5 miesięcy temu
    https://www.youtube.com/watch?v=3V3HIK_nzgM
  • Wzorowa Płaczlinda 5 miesięcy temu
    lewe czy prawe? bo ważne jest jaka wola ludu
  • o nim pseud 5 miesięcy temu
    Malchos stracił prawe, a tu, trzeba by tych, od mieczy zapytać, które uciąć przyszli ;)
  • Łukiszka 5 miesięcy temu
    🤣🤣🤣

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania