Uczta
posadz mnie jak wonny tymianek
na stole w jadalnym pokoju
i krojąc mnie nożem nietępym
poszatkuj mnie niczym cebulę
odchyl listki sałaty
i rwij je jeden za drugim
aż stanę się całkiem gotowa
na ucztę...
dopraw mnie solą i pieprzem
i skosztuj w finalnej minucie
twój głos zachwytu wystrzeli
Gdy w końcu polejesz mnie sosem...
Komentarze (4)
- krojąc mnie
- poszatkuj mnie
- dopraw mnie
- polejesz mnie sosem
Ufff, ale się "zamnieniało".
Zamysł nawet ciekawy, ale wykonanie b. słabe.
Nie oceniam.
rozbierz mi się
połóż mi się
oddaj mi się
posadz[ź] mnie jak wonny tymianek
na stole w jadalnym pokoju
i krojąc mnie nożem nietępym
poszatkuj mnie niczym cebulę – tu bym to „mnie” jednak usunęła; w wersach nieparzystych powtórzenia jeszcze okej, ale też nie ma co przesadzać. Poza tym 2 wers, tak się składa, ma 9 sylab; gdyby wyciąć „mnie” z czwartego – też miałby 9, jeszcze podkręciłabyś melodyjność.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania