udowodnij
po kolei wchodzili z gracją na mównicę -
był profesor, pan doktor, ekspert i dygnitarz.
mówili o dowodach, a właściwie braku,
że bajki i androny i że mówić szkoda,
bo wiara to zabobon i narzędzie zbrodni.
i że wyniki badań, statystyki, krzywe...
a z tyłu się odezwał `małej wiary człowiek`
podrapał w ucho, zaklął: a ja myślę sobie,
że kwestią wiary - wiara
w mit, że nie ma Boga.
______________
* tekst że stycznia 2016
Komentarze (20)
Urodziłabyś się w Afganistanie byłabyś Muzułmanką (o umiarkowanych poglądach), Bogumił poszedłby w ekstremizm. Takie są fakty...
między PEWNOŚCIĄ niewiary,
a wiary nieufnym pytaniem,
świat odlicza amplitudę wahania.
No dobra, zaraz poprawię . :D
Dzięki
jeśli musi być, to proponuję cudzysłów.
:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania