UKRYTE MOCE
Nie wiem co kryje się za tymi znakami
Skąd te przeczucia, wizję, wrażenia
Nie świata tego domeny przyziemnej
Podglądy na byty to światła to cienia
Wiotkie, ulotne, nienamacalne
A jednak jak zęba ból realne
Zwodzą w obietnic sidła, pułapki
I zostawiają zawód pustej zdrapki
Nic z tego nie mam tylko niepewność
Co do kondycji i natury swej jaźni
Objawy to najwyraźniej chyba
Bujniejszej niż zwykle wyobraźni
Trudno mi jednak zwyczajnie je zbywać
Bo mnie od środka zacznie ubywać
Jestem niezbywalnego przekonania
Że jest tym coś wartego odkrywania
Jak opisywać eteryczne fenomeny
Gdy języka litery i fonemy
Nawet w małej części nie oddają
Słowa miast zbliżać od sensu oddalają
Dlaczego nie uczą nas od dziecka
Jak trenować te wewnętrzne moce
W zamian od kołyski do trumny deski
W ignorancji spędzamy życia dnie i noce
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania