umieranie warunkiem istnienia
Boli mnie głowa od wiatru
Ale w słońcu już prawie nie błyszczę
Jeszcze minuta jeszcze jeden kryzys
I mnie
Wywieje ta burza istnienie
Miało swoje miejsce przez chwilę tylko jakoś
Parszywie odrębne teraz już
Tylko się kręcę bez celu bez spinu bez siły Coriolisa
Licząc że ta gleba pochłonie mi ręce
Głowę ból szyję
Których jakoś coraz mniej potrzeba

Komentarze (2)
"Licząc że ta gleba pochłonie mi ręce
Głowę ból szyję"
szczególnie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania