umieranie warunkiem istnienia

Boli mnie głowa od wiatru

Ale w słońcu już prawie nie błyszczę

Jeszcze minuta jeszcze jeden kryzys

I mnie

Wywieje ta burza istnienie

Miało swoje miejsce przez chwilę tylko jakoś

Parszywie odrębne teraz już

Tylko się kręcę bez celu bez spinu bez siły Coriolisa

Licząc że ta gleba pochłonie mi ręce

Głowę ból szyję

Których jakoś coraz mniej potrzeba

Średnia ocena: 2.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Roma 3 miesiące temu
    Podoba mi się. To
    "Licząc że ta gleba pochłonie mi ręce
    Głowę ból szyję"
    szczególnie.
  • Mojra Azaliż 3 miesiące temu
    Bardzo dziękuję

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania