umysł i to...
gdzieś pomiędzy
wszystkim i niczym
podświadomość tworzy
coś bardzo ciemnego
życie nabiera
coraz większych prędkości
człowiek po pięćdziesiątce
zaczyna dostrzegać jak
chwila po chwili opada z sił
mając coraz mniej czasu
na marmurowym niebie
tlą się płomyki umarłych gwiazd
a podświadomość
rozszerza się we wszystkich kierunkach
wywołując fale
ciężkich do zrozumienia skutków
po niewyjaśnionych przyczynach
Komentarze (17)
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania