Upadek

Czekać jej kazał

Lecz ona nie chciała

Tylko patrzała jak spada

Stała, patrzała i czekała bezradna

 

Nie chciała pozwolić by upadł

Ale nie potrafiła więc tylko patrzała

Bezradnie oglądała

Nic poczynić nie umiała

 

Aż w końcu dnia pewnego

Pięknego i słonecznego

Widziała jak upadł

I tylko patrzała

 

Stała i patrzała

Bo pomóc nie umiała

Stała i płakała

Szansa jej przepadła

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania