Poprzednie częściupadek Ikara

upadek i kara

jak łatwo człowiekowi upaść ,

upadłem głową walę o mur,

poniżej dotykają antypody,

na kolanach, powyżej mrok

 

przesłania światło dnia,

w środku bezdusznie ,

pustka wypełnia ciało,

zimny, wilgotny moloch,

 

zapach pleśni, zgniłych jaj,

smród siarki, dogorywa żar,

popiół szary z czarnym

maluje dłonie, brudną twarz,

 

pogrzebałem swój cenny czas

 

bez odwrotu, bez słów,

upadłem nie mogę wstać,

zaopiekuj się mną, bym

ocalił ciebie, dzieci i dom

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania