.

 

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • O, ja bardzo kontent, że proza, pewniej się w jej obrębie mogę poruszać, bo poezja to - krucho ze mną, toteż tonę w przeręblach swego niezrozumienia czasem.

    A tutaj nie tonę :).

    Mnie się podoba, że bohaterowie służą do odmalowania sytuacyjnie jakichś tez, a raczej; z ich zachowań się wtłaczających w spojrzenie narratora - się taka czy inna myśl formuje - to jest wiarygodne i dobrze zrobione.
    Bez względu na to, czy to oni są użyci dla myśli, czy to myśl się zrodziła z procesu obserwacji.

    Świat przedstawiony to taki nie za wesoły, wszyscy się zachowują trochę wstrętnie, czyli jest wiarygodnie.
    No, i lubię Twoje poczucie humoru.



    Samo pierwsze zdanie jest dobre, zwabia by czytać dalej i dalej i dalej.

    I jeszcze to mi się podobało bardzo:

    ‘’Obserwowanie samookaleczeń czy i nawet partycypowanie w nich może być, się nie przeczy, interesującym doświadczeniem, ale nie takich.’’
    ‘’To jest już pierwsza intrygująca sprawa – że można być niedojrzałym, a już zgniłym.’’

    '' To jest bardzo istotne, by się nie zgadzać z własnymi opiniami. ''

    I samo ostatnie zdanie też jest bardzo dobre.
  • rubio 10.02.2018
    Tak, ja mam raczej marną wyobraźnię, a i spore opory przed wymyślaniem fabuł, bo fabuła to też forma, a treść jest ważna, nie obudowa. Więc to jest wszystko takie raczej, "powiastka-parabola", czy jak to się tam określa tymi fikuśnymi określeniami. Takie - w tym przypadku - jechanie autobusem, chcąc nie chcąc słuchanie telefonicznej rozmowy dziewczyny siedzącej obok - i wykwitające z tego rozważania, co do których sam nigdy nie wiem, gdzie pójdą. Oraz, nie bardzo umiem odpowiadać na komplementy. Bardzo nie umiem, to jest lepsza konstrukcja. Jak i, jakiś taki niewyspany dziś jestem. Więc, po prostu - uprzejmie dziękuję ;)
  • Blanka 10.02.2018
    Rubio ;) ten styl jest tak specyficzny, że rozpoznałabym pewnie Twój tekst bez informacji o autorze. I, taka mała dygresja, jeśli te samą technikę stosujesz w rozmowie face to face, to naprawdę słuchając Cię, trzeba mieć mocno wywietrzony umysł.;) Zauważalne ciągoty w kierunku psychologii poznawczej:)
    "że pamięć najprawdopodobniej jest po to, by było w jakiej przestrzeni ustawicznie zapominać rzeczy konieczne do pamiętania." - Tryby mechanizmów ludzkiego umysłu - w tym wypadku pomięć - są bardzo wdzięcznym tematem do...rozważań;)
    "to jest do zajmowania się wszystkim, ale w ten czy inny obręb zesencjonowanym." - proszę, sam najlepiej się tym zdaniem określiłeś. (zesencjonowanym?) Dodatkowo, akurat w tym tekście, śmiało można Cię oskarżyć o świetne poczucie humoru;) W zawoalowany sposób informuję, gdybyś nie dostrzegł, że jestem bardzo na tak;) Chyba najlepszy tekst z tych, którymi się u Ciebie częstowałam. Komplet gwiazd zostawiam.;) pzdr.
  • rubio 10.02.2018
    chciałem zaprzeczyć, ale ona mi się chyba sama stosuje, bo rzeczywiście, często tak bywa, że z kimś rozmawiając mogę zaobserwować u interlokutora takie 'yyy' ;D
    I tak, długo się zastanawiałem swego czasu, czy ja jestem bardziej w stronę filozofii, czy bardziej w stronę sztuki, poezji; i doszedłem do wniosku - że psychologii ;D
    Dzięki bardzo ;), również pozdrawiam
  • Luk Kope 10.02.2018
    Strumień świadomości, mocna awangarda. Szanuję, ale się nie podniecam. Za krótki utwór na taką formę wyrazu. To najtrudniejszy sposób pisania jaki istnieje, chociaż rzeźbienie byłoby trafniejszym określeniem. Łatwo się narazić, ponieważ w świecie idącym w stronę minimalizmu jest to już dosyć archaiczny nurt. Z filozofią i psychologią nie ma to niczego wspólnego, nauka jest uporządkowana. Powieści z taką narracją pisało się właśnie po to, żeby środkowym palcem pozdrowić filozofów. ;)

    Duży plus za odwagę.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania