Usłyszałam

- ubrania w lumpeksie dostają drugie życie

taki dar od losu albo zdziwionego boga zawieszonego w kącie na starym płaszczu

 

uwierzyłam

 

szarpiąc materiał i myśli zbawiona w jednym miejscu

jedno ciepłe palto albo sweter

 

uwierzyłam

 

i nagle jakiś chuj szarpnął moją rękę

- byłem pierwszy

na metce cena osiem złotych

osiem powtarzam osiem i nic więcej

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • ireneo 4 miesiące temu
    co to za wywłoka z rynsztoka
  • Marzena 4 miesiące temu
    Moja siostra mi opowiadała jak ludzie w lumpeksie kłócą się a nawet czasem biją o ubrania. To wolna amerykanka. Taka gra bez reguł i szacunku. Najważniejsze zdobyć ciuchy które później można odsprzedać. Tak to wygląda w rzeczywistości. Szarpią klną i bez znaczenia czy kobieta matka. To nie jest przerysowany obraz. Tacy są ludzie naprawdę
  • Marzena 4 miesiące temu
    Ludzie którzy wierzą w Boga. Inny przykład. Wyszłam kiedyś z psem na spacer. Ranek niedziela i mój mały pies biegał po szkolnym boisku. W oddali widziałam kobiety które wyszły z Kościoła. Kiedy podeszły do mnie zaczęły wyzywać i przeklinać. Mojego psa i mnie, znieważały bez skrupułów
  • Marzena 4 miesiące temu
    Więc chciałam to opisać. I opisałam. Inaczej się nie da opisać hipokryzji

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania