Uśmiech

Poranek,

Wtedy gdy słońce wyglądało zza horyzontu, Gdy ty nieumalowana, w piżamie,

Spojrzałaś na mnie posyłając najpiękniejszy

uśmiech jaki kiedykolwiek widziałem,

Był tak piękny, że pomimo mrozu na zewnątrz,

Sprawiłaś że było mi cieplej na sercu,

Sprawiłaś że świat stał się piękniejszy,

Przy Tobie zapominałem o wszystkim co złe,

O tym świecie pełnym nienawiści,

Pełnym zmartwień i problemów,

Bo to wszystko przestało mieć znaczenie, gdy poznałem Ciebie.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania