uszkodzona

moja mama, mama tula

dała mi na imię Ula

i oddała do bidula

teraz wolna, a więc hula

oczy, włoski, uśmiech, skóra

jestem w kropkę mama tula

niepotrzebna taka córa

niekompletna i brzydula

nikt do snu mnie nie otula

chociaż zdarta cała skóra

moja mama, mama tula

nie polula mnie, nie lula

chociaż słowo zna - kultura

na jej głowie koafiura

co dzień musi iść do biura

moja mama, mama tula

taka dobra, lecz biedula

nie ma rączek mała Ula

wielka klęska taka córa

 

___

26.05.2020 (jest na orgu)

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 15

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (26)

  • Bożena Joanna 07.11.2020
    Z ironią i wielkim smutkiem.

    Pozdrowienia!
  • kigja 07.11.2020
    Bożena Joanna,

    Taka nas czeka rzeczywistość, jeśli nikt nie pójdzie po rozum do głowy...
    Dziękuję za czas z treścią.

    Pozdrawiam
  • Pan Buczybór 07.11.2020
    powiedziałbym, że rymy jak z koszmaru, ale akurat tutaj naprawdę pasują. Ciekawy wiersz, mocno nietypowy
  • kigja 07.11.2020
    Pan Buczybór,

    Na orgu dostałam podobny komentarz.
    Dziękuję za czas z utworem.

    Pozdrawiam
  • Kocwiaczek 07.11.2020
    Uli, luli laj
    Poszła mamcia w haj
    Taka niby mądra głowa:
    Uszkodzona-bezmózgowa.

    Dobre kigjo, ale mega smutne :(
  • kigja 07.11.2020
    Kocwiaczek,

    Bo ja wiem...
    Dla mnie jest nie do pomyślenia oddanie swojego dziecka, między innymi dlatego popieram aborcję.
    Nie każda kobieta jest superbohaterem.
    I nie każda musi taka być.
    To nie wymóg w rekrutacji.

    Dziękuję za czas z utworem.
    Pozdrawiam
  • befana_di_campi 07.11.2020
    Czy badania są zawsze takie niemylne? Mojej [bardzo wówczas młodej] Koleżance z pracy USG pokazało dziecka płeć: "wyraźnie zaznaczone wargi sromowe". Urodził się ... Piotruś ;-)

    Z oceną się wstrzymałam :)
  • kigja 07.11.2020
    befana_di_campi,

    W ostatnim roku na świat przyszło troje dzieci. Zupełnie zdrowych i cudownych.
    W różnych rejonach kraju.
    Jednak będące wcześniej w ciąży przyszłe matki otrzymyły straszną diagnozę.

    Dzieci mają wady genetyczne!
    Może ktoś w rodzinach urodził się z takimi wadami?!

    Dwie z trzech matek, to były pierworódki. Młode, przerażone dziewczyny.
    Jedna z nich pomyślała o aborcji, ale ostatecznie zdecydowała się urodzić.

    Nie wiem, czy problem leżał po stronie aparatury, czy lekarza, ale dzieciaczki przyszły na świat zdrowe...

    Pozdrawiam
  • befana_di_campi 07.11.2020
    kigja Wypada się jeszcze popytać tych malujących ustami i stopami artystów z AMUN-u. Niektórzy urodzili się bez kończyn górnych???
  • kigja 07.11.2020
    befana_di_campi

    Zgadza się, ale jednak to sprawa kobiety.
  • befana_di_campi 07.11.2020
    kigja Tak, z tym zgodzę się zawsze :)
  • Szpilka 08.11.2020
    Niekochane, niechciane, kalekie, oto człowiek ?

    Kigja, wiersz zastanawia ?
  • kigja 08.11.2020
    Szpilka,

    Dziękuję za czas z wierszykiem.

    Pozdrawiam
  • Pasja 08.11.2020
    Smutne i znikomy optymizm na naprawienie dosłowne. Chociaż technologia 3D ponaprawia naturę. Jednak wiersz rozmawia z czytelnikiem.
    Pozdrawiam
  • kigja 08.11.2020
    pasja,

    Technologia 3D da ludziom nogi, ręce, nawet serce, sztuczne ale dające życie.
    Jednak żadna technologia nie da miłości.

    Dziękuję za rozmowę z wierszem.

    Pozdrawiam
  • Narrator 09.11.2020
    Jesteś Beethovenem poezji!
  • kigja 09.11.2020
    Beethoven, to ten duży pies z filmu?
    Well...
    ?
  • Narrator 10.11.2020
    kigja No, jak chcesz to może być nawet słoń :)
  • kigja 10.11.2020
    :)))
  • Ośmiorniczka 09.11.2020
    Lol, niby na jedno kopyto a wyszło całkiem fajnie :)
  • kigja 10.11.2020
    Ośmiorniczka,

    Dziękuję za pochylenie się nad utworem.

    Pozdrawiam
  • Dekaos Dondi 09.11.2020
    Kigjaczku→Taki prawdziwo–ludzki tekst, o trudnych prawdach...
    Czasami trza, tak bezpośrednio.
    Ciamcianie, nie zawsze dociera:)↔Pozdrawiam:)↔5
  • kigja 10.11.2020
    Dekaos Dondi,

    To, co teraz się dzieje jest barbarzyństwem.
    Dziękuję za pochylenie się nad treścią.

    Pozdrawiam
  • JamCi 10.11.2020
    jjuż chyba cztery razy przylazłam i za każdym razem mam zamiar skomentować i za każdym nie wiem co powiedzieć.
    Więc: dobre, mocne.
    Poza tym moja Siostra Cię czyta,a Ona jest koneserem.
  • kigja 11.11.2020
    JamCi,

    Siostra mnie czyta i rozumiem, że to ostrzeżenie? Ok. Przestraszyłam się?

    Dziękuję za czas z uszkodzoną.
    Pozdrawiam!
  • JamCi 11.11.2020
    kigja nie, to zaszczyt :-) Ona byle czego nie czyta :-)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania