utęsknione te dni
w utęsknione te dni ma dusza krzyczy
aż swe ciało swe serce się w końcu rozryczy
nie przyjdzie twa postura czuła w myśli do mnie
tak bardzo chodzi ta miłość znów dzisiaj po mnie
tęsknię za tobą tak bardzo mi ciebie trzeba
tęsknie za twoim promykiem skrywanego nieba
chcę abyś przytulała mnie i pobłogosławiła
tak mocno się do mnie w poezji nastawiła
tęsknie kochanie tęsknię za twoim ciepłem
które dotykam z tym zimowym wierszem
tęsknię za kwiatami do ciebie zesłanymi
i tymi piosenkami nadzwyczaj jak ty wybrzmiałymi
czy jeszcze mnie kochasz?
powiedź że sercem mnie aby szlochasz
bo wnętrze moje krwawi
w obfitości jednak ci miłość sprawi
czy jeszcze za mną tęsknisz i na mnie czekasz?
swe życie darem mi aby przekaż
chcę aby się mocno dobiły do ciebie
te Konwalie i róża kwiatem zesłane w niebie
bo gdy tęsknię tak mocno za tobą
przychodzi mi na myśl być tylko z głową
bo moje serce już się urywa
twa dusza mnie tu na dnie swoim skrywa
bo gdy żalę się mocno do siebie
że ciebie nie mam znów w niebie
czuję samotność pustkę i taką małość
jedynie mi krąży śpiewana ta w dzikość wytrwałość
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania