Uwolnij siebie i mnie
lubię tak bardzo twoją moralizację
napawa mnie szczerą radością twój wysiłek i trud
bawi mnie natomiast myślenie że znasz sytuację
bo to co niby przeszłaś dało ci mapy cudzych dróg
błąd moja pani przed którą chylę czoła
jestem wielce dumny z tego że cię znam
nie potrzebuję jednak kogoś co wciąż za mną woła
„patrz ty biedaku przecież tutaj masz znak"
przeminęło dzieciństwo przeminęła szkoła
życie trwało dalej i wciąż będziemy trwać
ty jesteś fanką wojującego kościoła
a ja fanem Boga Ojca co wieczne życie ma dać
popełniłaś ciąg błędów nadal jesteś młoda
popełniwszy ciąg błędów jestem młody i ja
zadbaj wcześniej o siebie bo blisko masz wroga
o mnie się nie martw mi przyjacielem cały świat
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania