/

/

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (23)

  • J.J Leto 08.07.2015
    Postanowiłem sięgnąć po inny tekst. Świeży. Nie podobało mi się.
    Wyszło faktycznie fajnie. Dla mnie lekko zabawnie.
    I nic więcej nie powiem, bo szczerze nie mam co dodać do swojej wypowiedzi.

    Moja ocena 3.
  • Vasto Lorde 08.07.2015
    A co takiego Ci się nie podobało? Pytam bo chce wiedzieć jaki błąd wprowadziłem :)
  • NataliaO 08.07.2015
    Tekst jest bardzo dobry. Fajnie się czytało, lekko i przyjemnie. Troche strasznie było; 5 :)
  • J.J Leto 08.07.2015
    Ogólnie forma. Lubię jak coś jest straszne. Lubię jak coś jest śmieszne. Tutaj było jak dla mnie nie wiadomo.
    Nie było dreszczyku emocji. Nie obraź się za wyrażenie " lane kluski".
  • Vasto Lorde 08.07.2015
    Oks, rozumiem :) Ale nie wiem, co tu śmieszne było xD
  • J.J Leto 08.07.2015
    Mam takie odczucia.
  • Anonim 08.07.2015
    Dobrze Lorde, że skończyłeś te romansidła, a wróciłeś do sedna :D Mam takie zażalonko, że napis rzeczywiście trochę... śmieszny :D Jak chciałeś klimatyczny było dać po łacinie, albo aramejsku :D Tak samo Songo i Vegeta (Dragon Ball ♥♥♥) byli trochę psującą klimacik metaforą. Ale rzeź była? BYŁA! Kolejny odhaczony krwią dzień w kalendarzu :P 4,5
  • J.J Leto 08.07.2015
    Romanse, też piszesz Vasto Lorde?
  • Vasto Lorde 08.07.2015
    Ze 2-3 one shoty tylko powstały, wolę ten gatunek, gdzie mogę przedstawić wszystko co chcę jak chcę i ile mi się tylko podoba :D Dzięki Jared, nie wiedziałem jak mniej więcej zakończyć ten fragment xD
  • J.J Leto 08.07.2015
    Chętnie przeczytam
  • Vasto Lorde 08.07.2015
    4 pierwsze opowiadania pod tym, na moim profilu :P
  • Vasto Lorde 08.07.2015
    nie czekaj, oprócz (Nie)spokojnej nocy :P
  • J.J Leto 08.07.2015
    Miałem schodzić. Jednak zajrzę do jednego.
  • Anonim 08.07.2015
    Lorde rozumiem, że wracasz na stałe już na piekielne rozstaje? :D
  • Vasto Lorde 08.07.2015
    Jeszcze pytasz :D Tam było nudno, zero akcji, krwi, czegoś psychicznego...tu jest moje miejsce :D
  • Anonim 08.07.2015
    Już wiemy co Vasto robiłby ze mną w łóżku T.T
    5/5
  • Vasto Lorde 08.07.2015
    haha xD Nie no bez przesady, nie zabiłbym xD
  • Anonim 08.07.2015
    Zagryzł? XD
  • Vasto Lorde 08.07.2015
    Jak Reksio kota xD
  • Anonim 08.07.2015
    Albo szarpał jak Reksio boczek ^^
  • xnobodyperfectx 08.07.2015
    Przeczytałam, tekst mnie nie porwał, ale nie jest źle. Trochę to takie... puste jeśli chodzi o przeżycia. :D Chciałabym to poczuć, jakbym to ja była tym zabójcą i to ja miała na imię Dominik. No nic, zostawiam 4. :3
  • Vasto Lorde 08.07.2015
    Fenk ju :3
  • Rasia 13.04.2016
    "Nie jestem tu by tulić, jestem tu by zabić" - przecinek przed "by" dwa razy
    "a w ustach językiem dotkniesz metalu," - usunęłabym "w ustach", bo raczej większości ludzi kojarzy się, gdzie go mamy... Em, albo może raczej, gdzie powinniśmy go mieć xD
    "Jestem Mephisto tylko, że z pistoletem." - ten przecinek wędruje przed "tylko"
    "Widzę jak się krztusi," - przecinek po "widzę"
    "Za mną drugie łóżko krzyczą w nim dwie siostry" - po "łóżko". Niby czasownik występuje tu tylko jeden, ale w wyrażeniu z łóżkiem znajduje się takie domyślne (znajduje się).
    "pokazuję jej na koledze z rozwaloną czaszką jak podrzyna się gardło. Rzucam nóż pod jej nogi, rozkazuje zrobić to samo tylko ze sobą." - przecinek po "czaszką" + rozkazuję*
    "mocnym kopniakiem wbijam go tnąc tętnicę" - przecinek po "go"
    "Pora na matkę rodzicielkę" - właściwie to zostawiłabym albo "matkę", albo "rodzicielkę", znaczenie to samo. To tak jakbyś napisał "psa czworonoga".
    "zadałem czterdzieści cztery dźgnięć" - dźgnięcia*
    "Łapę go i wciągam do pierwszego pokoju" - łapię*
    "połączenie nieziemskie, jak Son Goku i Vegeta." - bez przecinka
    "Wbiega ze spluwą i próbuję odnaleźć, cień" - bez przecinka
    "jestem głodny, jak lew." - i tu też
    Druga część podobała mi się bardziej, aczkolwiek czułam się nieco zdegustowana, bo z początku miałam wrażenie, że siostry to dzieci. Kiedy przeczytałam, że jedna z nich miała ciążowy brzuch, to, eee... Zdziwiłam się xD W każdym razie przeraża mnie, co masz w głowie. Czasem mam wrażenie, że siedzi w Tobie cichutki socjopata :) W każdym razie pomimo błędów tekst mi się podoba, zostawiam więc 4,5 czyli 5 i mam nadzieję, że nie żywisz urazy :D Na dzisiaj już koniec, ale znowu późnym wieczorkiem coś poczytam i się zjawię ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania