W cichej szkole podstawowej
W cichej szkole podstawowej,
Szalona historia się kryje!
Nauczyciele tam szaleją,
Kiedy dzieci zamiast się uczyć grają w smartfona.
Dyrektor pełen spokoju,
Ale jedno zaskoczenie miał w głowie.
Wypuściły chomiki kiedyś z klatki,
I zamiast lekcji było wielkie zamieszanie!
Wychowawca do tablicy prowadził,
A tam niespodzianki wśród zeszytów krążyły.
Zamiast liczyć, dzieci w kolorowanki się bawiły,
A nauczycielowi włosy stawały dęba!
Gimnastyczka w sali skakała,
Ale wszyscy na nią wieśniaki patrzyli.
Zamiast ćwiczyć bliźniaki się gapiły,
I efekt był taki, że gimnastyczka spadła z drabinek!
Ale nie ma co smucić się i płakać,
Bo w tej szkole można radośnie skakać!
Choć wydaje się, że chaos panuje,
To z humorem dzieciaki sobie radę dają!
Bo szkoła to nie tylko nauka i trud,
To również uśmiech i dziecięcy żart.
Wszyscy tam dobrze się bawią,
W szkole podstawowej dzieją się czary!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania