W dolinie spokojnej

W dolinie spokojnej,

w ciszy nieskazitelnej,

Tam właśnie znajdziesz mnie,

wśród natury niezwykłej.

Wolę step,

las i ognisko,

konie mi towarzyszą,

Bo w ich obecności świat piękniejszym się staje,

ja towarzyszę.

Pieniądze,

bogactwa,

to nic nieznaczące,

Bo raz są,

raz ich nie ma,

ich wartość niknąca.

Najważniejsze jest mieć drugą duszę,

Z którą można dzielić życie,

radości i burze.

W jej oczach odnajduję spokój i siłę,

W jej uśmiechu widzę słońca promień czuły.

Z nią każdy dzień staje się bardziej kolorowy,

Bo jest moim skarbem,

nad wszystko cenniejszym.

Więc zanurzam się w świcie,

troski zapominając,

Gdzie step i las się spotykają,

ognisko blask dając.

Z koniami przy boku,

z drugą duszą obok mnie,

Odkrywam piękno życia,

co szczęście przynosi mi we dnie i we śnie.

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania