w iskrze samotności
jestem
sam nawet w święta
jestem między wami
wciąż inny
nie martwi materia
pusty dzban
pełne żołądki są
żywność to chłam
spożywamy kłamstwa
fałszu pełen świat
nie jestem z tego świata
mój bywa inny
nie taki blady
zatroskany
zasypiam w tęsknocie
za tym co nowe
szukam
czekam
z nadzieją odżywam
wypatruję
wielkich rzeczy
dla których warto żyć
wyznaczona droga
nie zwęża się wcale
miłość w sercu
w plecaku z kromką chleba
na ustach słowa które dał mi Bóg
Komentarze (2)
Odrobinę przegadany i tytuł zrobiłabym ''w iskrze'', samotność wynika z tekstu.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania