W jednej z klas

Była sobie dziewczyna. Miała 16 lat . W jej klasie był chłopak którego darzyła skrytym uczuciem .On o tym wiedział lecz nic z tym nie robił.Tak było do czasu. Po pewnym czasie zaczął rozumieć że chce Tylko ją. Coraz częściej ona była w jego głowie. Myślał ciągle o Niej ,śniła mu się . Ona domyślała się tego lecz straciła nadzieje że może być coś więcej. Był 14 luty samorząd szkolny roznosił po klasach walentynki.Ona - siedziała na metalowym krześle przy ławce nie spodziewając się tego co za chwile się stanie.. Nagle usłyszała swoje imię Dostała walentynkę , była mile zaskoczona gdy .Rozpoznała jego pismo gdy pisał zadanie przy tablicy. I tak czas leciał żadne z nich nic nie zrobiło. Ona chce Go , On jej.. Lecz co z tego ? Skończyli szkołę zaczęli dorosłe życie. On poznał dziewczynę z którą jest ona wyjechała . Gdy się zobaczą udają jakby się nie znali.. Nawet się nie witają , nie potrafią ze sobą rozmawiać