W mrocznym świecie gdzieś tkwiła magia

W mrocznym świecie gdzieś tkwiła magia,

Imiona niosły tajemne przesłanie.

I wśród gwiazd i księżycowych blasków,

Jedno imię wyróżniało się wśród braci.

 

Oniks, tak się zwał młodziutki chłopiec,

Oczy pełne czaru, dusza pełna siły.

Promienny uśmiech radości niezwykłej,

Jego imię jak muzyka grała w duszy.

 

Wzrastał w mrocznym lesie pełnym drzew,

Niosąc światło auraną wokół siebie.

Jak czarny klejnot, Oniks emanował,

Magią, której serce się otwierało.

 

Był smoczym rycerzem, dzielnym i walecznym,

Odziany w pancerz krwistoczerwony.

Imię Oniks dawało mu moc w bitwach,

Był symbolem niezłomnej odwagi.

 

Lecz nie tylko wojownikiem był Oniks,

Miał w sobie mądrość, taką jak diament.

Na polach nauki zgłębiał tajemnice,

Przez swe imię był prawdziwym znakiem.

 

Oniks, to imię z mocą niezwykłą,

Brzmiało jak echo z dawnych epok.

Przynosząc chłopcu siłę i pokorę,

Był z nim związany na zawsze w krok.

 

Więc niech na niego spojrzy Twój wzrok,

Pełen szacunku i zrozumienia.

Bo imię Oniks, to imię pełne mocy,

Dla chłopca, który w sercu ma piękno tajemnicy.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania