W niedotyku

mogłabym głaskać

każde twoje zdjęcie

dotykać palcami

twoich linii papilarnych

 

chciałabym polizać szeptem

musnąć ustami kark

wyprać kołnierzyk

przytulić spoconą koszulę

 

w tej prozie życia

może być bardzo dużo poezji

pod warunkiem

że na nią sama pozwolę

aż urosnę w niedotyku

w nienamacalności znaczeń

bezprzypadķowości zdarzeń

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Bożena Joanna dwa lata temu
    Ciekawe ujęcie tematu.
    Pozdrowienia!
  • pansowa dwa lata temu
    Lubię z reguły twoje pisanie.
    O ile twoje, twoich jest niezbędne, to już sama bym wyciął.
  • Agnes07 dwa lata temu
    Bożenka :)
    Pan Sowa tak masz rację. Poprawię

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania