Moje szkiełko widzi tu ból i bezsilność, ale także toksyny, swoiste ubezwłasnowolnienie, może nawet zgodę na niewolę (oddanie), a może tylko wiedzę o niej.
Końcówka, pewnie niesłusznie — ale ciężko kierować skojarzeniami — odbija mi się w głowie dwojako. Raz: podmiot liryczny już niczego więcej nie potrzebuje. Dwa: ironicznie, jak mówi się w sklepie czy do obsługującego kelnera.
Można by tu jednak snuć zupełnie inaczej, tylko jedno jest pewne — to mocny, niepokojący wiersz. Bardzo mi się podoba.
Tjeri, ja nie mam takiego zmyślnego szkiełka, dlatego zobaczyłam tekst inaczej, zabrane słowa skojarzyły mi się ze zdradą tajemnicy, a co za tym idzie z plotką, bo te słowa pluły i potem jest prośba o deszcz, żeby wszystko zmyć.
Ciekawe, co na to autorka wiersza ( • ᴗ - ) ✧
miałam identyczne skojarzenia w głowie, gdy go pisałam. Nie myślałam o metaforze szubienicy, ale zawsze lubię, kiedy czytelnik dopowie sobie w głowie coś więcej :)).
Dzięki, że wpadłaś, Tjeri
O!↔Czarodziejka na portalu. Ciekawa klamra w wierszu. Jakby człowieka atakowały, jego własne słowa.
Naszyjnik ze starej sznurówki. Można by rzec, z butów, w których nie zawsze chcemy iść, tam gdzie prowadzą
pozostawione ślady:)↔Raczej nie o to, Tobie chodziło:)↔Pozdrawiam🤠
Komentarze (12)
Super Ciebie tu zobaczyć i to z dobrym wierszem. Wymowa tragiczna, ale metafora piękna.
Pozdrawiam cieplutko!
Końcówka, pewnie niesłusznie — ale ciężko kierować skojarzeniami — odbija mi się w głowie dwojako. Raz: podmiot liryczny już niczego więcej nie potrzebuje. Dwa: ironicznie, jak mówi się w sklepie czy do obsługującego kelnera.
Można by tu jednak snuć zupełnie inaczej, tylko jedno jest pewne — to mocny, niepokojący wiersz. Bardzo mi się podoba.
Ciekawe, co na to autorka wiersza ( • ᴗ - ) ✧
O, też pasuje! A ja pisząc "szkiełko", pryzmat miałam na myśli. Bo każdemu światło pada inaczej i przez to co innego widzi.
Aha ( • ᴗ - ) ✧
Dzięki, że wpadłaś, Tjeri
Nie zrozumiałam — w sensie z tą szubienicą. Chyba że niechcący pode mną umieściłaś odpowiedź do mnie?
Naszyjnik ze starej sznurówki. Można by rzec, z butów, w których nie zawsze chcemy iść, tam gdzie prowadzą
pozostawione ślady:)↔Raczej nie o to, Tobie chodziło:)↔Pozdrawiam🤠
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania