W oceanie zatrutym nie ma syren

W oceanie zatrutym nie ma syren

 

Była kiedyś piękna wyspa, gdzie ludzie żyli w zgodzie z naturą i morzem. Na wyspie tej mieszkała też pewna dziewczyna o imieniu Lila, która od dziecka kochała morze i wszystko, co z nim związane. Lila marzyła o tym, żeby spotkać syreny, które według legendy żyły w głębinach oceanu i śpiewały piękne pieśni. Lila często chodziła nad brzeg morza i słuchała szumu fal, wyobrażając sobie, że to syreny do niej mówią.

 

Pewnego dnia Lila postanowiła spełnić swoje marzenie i popłynąć na łodzi w głąb oceanu, aby poszukać syren. Zabrała ze sobą zapas jedzenia i wody, a także harpun do obrony przed niebezpiecznymi zwierzętami. Wypłynęła rano, gdy słońce wschodziło nad horyzontem i odbijało się w tańczących falach. Lila była pełna radości i nadziei.

 

Płynęła tak przez kilka godzin, podziwiając piękno oceanu i jego mieszkańców. Widziała delfiny, żółwie, rekiny i wiele innych ryb. Zanurzała się pod wodą i oddychała przez rurkę, aby lepiej widzieć podwodny świat. Nie mogła się napatrzeć na kolorowe korale i rośliny. Szukała syren, ale nie widziała żadnej.

 

W końcu dotarła do miejsca, gdzie ocean stawał się ciemniejszy i głębszy. Lila poczuła dreszcz emocji. Była pewna, że tam znajdzie syreny. Zanurzyła się głębiej niż kiedykolwiek wcześniej i rozglądała się dookoła. Ale zamiast syren zobaczyła coś strasznego.

 

Ocean był zatruty. Woda była brudna i śmierdząca. Na dnie leżały martwe ryby i zwierzęta. Korale były blade i pokryte białym nalotem. Rośliny były zwiędłe i brązowe. Nie było tu życia ani piękna.

 

Lila poczuła mdłości i strach. Nie mogła uwierzyć w to, co widziała. Co się stało z oceanem? Kto to zrobił? Gdzie są syreny? Czy one też umarły? Czy to dlatego nie mogła ich znaleźć?

 

Lila chciała uciec stamtąd jak najszybciej. Zawróciła łódź i popłynęła z powrotem do wyspy. Ale droga była daleka i trudna. Wiatr się zerwał i zaczął dmuchać w przeciwnym kierunku. Fale rosły coraz wyżej i biły o łódź. Lila trzymała się kurczowo steru i modliła o ratunek.

 

Nagle ujrzała coś na horyzoncie. To były wielkie statki pełne ludzi ubranych na czarno. Mieli na sobie hełmy i maski gazowe. Trzymali w rękach karabiny i granaty. Byli to żołnierze z innego kraju, który chciał podbić wyspę Lilii.

 

Lila poczuła przerażenie. Zrozumiała, że to oni zatruwali ocean, aby zabić wszystkie żywe istoty i uniemożliwić obronę wyspy. Zrozumiała też, że nie ma szans na ucieczkę ani na pomoc. Była sama i bezbronna.

 

Żołnierze zauważyli Lilę i jej łódź. Zaczęli do niej strzelać i rzucać granaty. Lila krzyczała i płakała. Nie chciała umierać. Chciała żyć i spotkać syreny. Ale to było niemożliwe.

 

W oceanie zatrutym nie ma syren.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania