W Odessie

W Odessie czas się zatrzymał i cofnął

Nie wiadomo, co jest prawdą, a co kłamstwem

Miasto pełne jest tajemnic i zagadek

Każdy krok może być pułapką lub szansą

Ludzie żyją w strachu i nadziei

A historia jest tylko iluzją i grą

 

Ktoś tu kłamie, ktoś tu morduje, ktoś tu kradnie

Ktoś tu szuka, ktoś tu ucieka, ktoś tu płacze

Ktoś tu kocha, ktoś tu nienawidzi, ktoś tu marzy

Ktoś tu rządzi, ktoś tu buntuje, ktoś tu znika

Ktoś tu żyje, ktoś tu umiera, ktoś tu wraca

A prawda jest tylko cieniem i mgłą

 

W Odessie nie ma przyszłości ani przeszłości

Tylko wieczna teraźniejszość i powtórka

Miasto jest labiryntem i teatrem

Każda scena może być komedią lub dramatem

Ludzie są aktorami i widzami

A życie jest tylko scenariuszem i rolą

 

Ktoś tu śmieje się, ktoś tu płacze, ktoś tu milczy

Ktoś tu gra, ktoś tu ogląda, ktoś tu krytykuje

Ktoś tu wygrywa, ktoś tu przegrywa, ktoś tu reżyseruje

Ktoś tu kłamie, ktoś tu mówi prawdę, ktoś tu zmyśla

Ktoś tu tworzy, ktoś tu niszczy, ktoś tu zmienia

A sens jest tylko fikcją i symbolem

 

W Odessie nie ma logiki ani porządku

Tylko chaos i paradoks

Miasto jest zagadką i rozwiązaniem

Każda odpowiedź może być pytaniem lub błędem

Ludzie są zagadkami i rozwiązaniami

A paradoks jest tylko prawdą i kłamstwem

 

Ktoś tu wie, ktoś tu nie wie, ktoś tu zgaduje

Ktoś tu pyta, ktoś tu odpowiada, ktoś tu milczy

Ktoś tu myśli, ktoś tu czuje, ktoś tu działa

Ktoś tu rozwiązuje, ktoś tu komplikuje, ktoś tu poddaje się

Ktoś tu odkrywa, ktoś tu ukrywa, ktoś tu dzieli

A paradoks jest tylko Odessą i światem

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania