W oparach obsurdu.

"W oparach absurdu"

 

Witam wszystkich , prosze aby kazdy z was w tym momencie zapomial o swiecie zewnetrznym. Jesli nie ma takiej mozliwosci,

zapiszmy ten artykól i przeczytajmy na spokojnie..

Ostatnimi czasy wzielo mnie troszke na nostalgie , spowodowana najwiekszym absurdem XXIw.. Czy zapomielismy przez ta

ciagla gonitwe za rzeczami materialnymi o prawdziwnym uczuciu, zaufaniu , pomocy innym ,potrafimy "rozwalic" najsilniejsze uczucie ; przyjazn , milosc.

Zastanawiajac sie bardzo intensywnie czym to moze byc spowodowane , przeciez jeszcze jak dorastalem nie bylo mi obce zadne uczucie , przestaje istniec zal i gniew..

Biorac na pierwszy plan wlasnie przyjazn i milosc , "Nie wiem gdzie zmierza ten swiat , ale chyba to juz nie mój kierunek. Wiekszosc osób naszego pokolenia

przywiazuje bardzo duza uwage na to co sie dzieje na portalach spolecznosciowych,patrzymy ciagle na "celebrytow" ,czemu nikt z nas nie sledzi np. Andrzeja Kowalskiego

który móglby nam dac wiele wiecej niz osoba slawna ? zapewne nie zyje w wyimaginowanym swiecie , nie posiada pod zdjeciem czy postem milion polubien,serduszek..

Przeprowadzilem kiedys bardzo ciekawa rozmowe z osoba starsza , kobieta która moglabybyc moja PraBabcia pytajac ja czy zauwazyla jak swiat sie zmienia ; zaczela bardzo

spokojnie...

-Tak , niczego nam nie brakuje , wszytko mozemy kupic.. Piekne drogi , budynki ,samochody...A jesli odrzucilibysmy rzeczy materialne ? Popatrzyli na zmiany mentalne-moralne?

Sluchajac ja bardzo uwaznie,uswiadamiajac sobie ile prawdy i piekna leci z jej ust..

...Uswiadomilem sobie ze zyjac w tych ciezkich czasach , nazwijmy to Oparach absurdu.. Czy istnieje prawdziwa milosc czy przyjazn o których czytamy w ksiazkach nie tak

odleglych czasów jak polowa dwudziestego wieku ? - Nie , to juz bylo..Musimy sie dostosowywac, isc za nurtem ...

Kiedys moja wybranka , ukochana .. Zadala mi bardzo bardzo idiotyczne pytanie .. "Czemu Kochanie nie mamy zadnych wspólnych zdjec? wstydzisz sie mnie ? " Moja odpowiedz

byla bardzo normalna , lecz zauwazylem ze nie zadowalajaca "Kochanie , mam Cie w sercu .. w glowie , bede o tobie zawsze pamietac.. Nie trzeba sie afiszowac tym". Czy sprawilem

jej tym ból ,przykrosc ? -Zapewne tak. Tylko czy caly portal spolecznosciowy musi wiedziec przed toba co ty czujesz ? Ma pierwszenstwo dowiadywania sie ze jestes z kims lub ze

jestes szczesliwy,smutny, czy zostales juz Ex.

Gdzie sie podzialo to uczucie o ktorej mówia starsze pokolenia ? Bezinteresowana , gdzie druga osoba daje Ci ta "lepsza enegie" ,

przenoszaca góry , rozwiewajac chmury.. , na dobre i zle... Czy jestesmy juz na stracjonej pozycji ? Spotkam sie zapewne z bardzo duza krytyka ale nasze pokolenie potrzebuje innych

wartosci , nie jest juz najwazniejsze bezpieczenstwo ; dzielenie zycia z druga osoba ; odrzucenie co czuje umysl tylko serce ; dawanie wszystko co najlepsze ukochanej ;

mówienie o wszystkich wadach ,niebojac sie odrzucenia (mozna by tutaj wymieniac i wymieniac) Tak , jestesmy !. Czasem sie zastanawiam czy toczymy bój ze swiatem z wszystkim co nas otacza ,

czy mozemy byc soba isc za glosem serca , przemiezajac doly i góry aby byc dumny z poniesionych ran , stalismy sie papugami ciaglego oglupienia zapominajac o najwazniejszych osobach

które nas otaczaja...

Odrzucmy przez kilka godzin wszystko co nas otacza ,praca która musisz zrobic jutro czy zagladniecie na Facebooka , instagram.. Wylaczmy urzadzenia na ten wieczór ,przemyslmy wszystko..

Jedzmy do bliskich , przytulmy sie do ukochanej osoby ,pocalujmy w czolo aby czula sie bezpiecznie ,ze jestesmy blisko nich gdy nie moga zasnac ... Nie musimy zmienic sie aby ktos nas wreszcie docenil..

Obudzimy sie kiedys i zauwazymy ze juz nie ma tych ramion które nas ochronia , kazdy z nas jest troszke zagubiony i nieswiadomy swej wartosci ; odkryjmy w swojej duszy regiony dobrych i szczesliwych dni

nie przegrywajmy waznych momentów swojego zycia patrzac jak zyja inni , zachwycajac sie sylikonowa pupa celebrytek.. "Pewnego dnia , obudzisz sie i okaze sie ze niemasz juz wystarczajaco duzo czasu na zrobienie

wszystkich rzeczy ... zrób je teraz!"

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • KarolaKorman 17.02.2016
    Czytałoby się dużo lepiej gdyby było polskie znaki. Masz rację. Powinniśmy sobie przypominać, że istniejemy, odwiedzając się, a nie patrzeć na FB, ale akurat w moim wypadku źle trafiłeś. Może wydać się to głupie większości, która to przeczyta, ale ja nie posiadam Fb, od piętnastu lat nie oglądam telewizji i żyję zupełnie innym tokiem jak inni. Moja obecność na tym portalu to moje hobby. Piszę bo lubię. Tak też z komentowaniem innych i czytaniem ich tekstów. Może ktoś inny Cię skrytykuje, ale ja przyznaję rację :)
  • Neurotyk 17.02.2016
    Karola, a ja mam niestety fb, i widnieje tam ciągle zdjęcie moje z moją ex, którą kocham ciągle, i ... nie chcę usuwać tego zdjęcia, mimo, że ona pewnie. To jakaś bariera psychologiczna chyba.
  • Neurotyk 17.02.2016
    *że ona pewnie z kim innym już.
  • KarolaKorman 17.02.2016
    Ja nie krytykuję ludzi posiadających FB. każdy lubi inne rzeczy. Napisałam tylko o sobie, co mi się żako zdarza :) Idę tera z z psami na spacer, będę za kilka minut :)
  • KarolaKorman 17.02.2016
    żako to oczywiście gadająca papuga, a mnie się rzadko zdarza pisać o prywatnych sprawach :)
  • Neurotyk 17.02.2016
    Oczywiście, że papuga ;) Mnie też rzadko:)
  • Varcolac 17.02.2016
    Poprawię ci ten tekst jutro ptysiek :-)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania