W pogodne dni słońca barwnego

W pogodne dni słońca barwnego,

Głosy wiatru wszystkim donośne,

Wzywamy nasze umysły czerń do kochania,

I szacunek czarnoskórym podarować chwiania.

 

Bo serca biją w jednym rytmie,

Bez względu na kolor skóry, bez względu na system,

Wartości nasze są związane,

Z równością, sprawiedliwością, bez obawane.

 

Wędrując drogą życia, w ręce trzymajmy łaskę,

Niepatrzenie na kolor skóry, lecz miłość ręką wszakże,

Z wrażliwością w sercu, zrozumieniem w oczach,

Przekraczajmy wszelkie granice, bo to nasza moc.

 

Wszyscy jesteśmy ludźmi, bez względu na rasę,

To nasza różnorodność daje nam klucz do harmonii,

Doceniajmy te odcienie, które nas ubarwiają,

I budujmy mosty, które do siebie przywołują.

 

Bo w szacunku do czarnoskórych wiemy,

Siła nasza tkwi w jedności, w nadziei i w zrozumieniu,

Znajdźmy to człowieczeństwo, które nas jednoczy,

I szanujmy wszystkie kolory, bo to piękno skryte w tajemnicy.

 

Tak więc głośno wołamy do wszechświata,

Szanujmy osoby czarnoskóre, wspierajmy ich czynami,

Bo w równości i miłości, w przesłaniu wyrażanym,

Jesteśmy w stanie świat naprawić, ludziom zyskać.

 

Wzywamy więc z pomocą wiersza mocą,

Do szacunku i miłości, do wspólnego kroku,

Niech serce bije dla wszechświata jedno,

Wypełnione zrozumieniem dla wszystkich, bez rozgraniczeń swego.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania