[wpół żywy]

wpół żywy

znowu upadam

lecz wstaję

poprawiając pas na biodrach

 

strój

w szkarłat przyozdobiony

spoczywa na mnie

 

zamglonym wzrokiem

wodzę dookoła

dusza głośno daje o sobie znać

 

zmęcznie i strach

próbują dobić mnie

 

o krok się nie cofnę

bo to będzie prawdziwym końcem

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (28)

  • betti 31.01.2018
    ledwo żywy upadam

    wstaję

    poprawiając pas na biodrach


    strój

    w szkarłat przyozdobiony

    spoczywa na mnie


    zamglony wzrok

    tańczy dookoła

    dusza głośno daje o sobie znać


    zmęczenie i strach

    próbują dobić

    jednak nie cofnę kroku


    za wcześnie na koniec



    Tak na szybko trochę poprawiłam. Przemyśl.
  • Skryty 31.01.2018
    To takie moje przemyślenia:
    - często mówię o sobie, że jestem w pół żywy, więc to jest taka cząstka mnie, która chcę, żeby została
    - "Znowu upadam" - chciałem tym przedstawić, że to nie pierwszy raz
    - "tańczy dookoła" - nie pasuję mi to, bo wzrok dookoła wodzi za wrogiem itp.
    - zmieniłaś znaczenie dwóch ostatnich wersów
    Jednak pomyślę nad tym jutro, na spokojnie.
    Dziękuję za wizytę!
  • Bożena Joanna 31.01.2018
    Wygląda to na scenę walki, gdzie stawką jest niezłomność i zwycięstwo. Walka może być metaforą. Inne dźwięki w twej poezji, nie ma już depresji, Pozdrowienia!
  • Skryty 31.01.2018
    O to właśnie mi chodziło. Każda walka jest wojną, z której nie można się wycofać! Dziękuję za komentarz i pozdrawiam!
  • Anonim 31.01.2018
    Tekst napisany z przyśpieszonym sercem :-) Pełen pasji i zaangażowania, ale zbyt czytelny... betti podpowiedziała kierunek, zmysł, widać ma świetną intuicje i wyczucie, którym można się posłużyć dla poprawy tekstu, ale bez pośpiechu...
    Bardzo mi się podoba temat, świadczy o dużym wysiłku i pracy, jaki jest potrzebny w każdej dziedzinie życia, pozdrawiam piątunia !
  • Skryty 31.01.2018
    Wiem, że betti, ma świetną intuicję, jednak muszę pomyśleć, jak to zrobić, żeby wiersz nie stracił cząstki mnie. Ta czytelność wywodzi się z mojej wielkiej miłości czyli rapu, więc raczej nigdy u mnie nie zobaczysz takich metafor jak u np. Betti :-) Dziękuję za komentarz i pozdrawiam!
  • Anonim 31.01.2018
    Skryty spoko :-) Bądź sobą ! Ja czuję się niezręcznie kiedy robię coś, co wyraźnie przeczy mnie. Być może masz podobnie...
    Rap, hymm...może nie rap, ale czy obił Ci się o uczy taki wykonawca jak DKA?
  • Skryty 31.01.2018
    Artbook kojarzę tylko "Jakby to było", jednak już słabo pamiętam.

    A z tym robienie czegoś, co przeczy mnie, to mam tak samo jak Ty, chociaż na mnie działa to mocniejm
  • Anonim 31.01.2018
    Gdzieś to wszystko trzeba wypośrodkować: postarać się o warsztat, nad którym ja osobiście pracuję i w niczym nie jestem lepszy od Ciebie Skryty i połączyć to z treścią serca, jaką chcemy przekazać, to pewna sztuka...a może tajemnica i to "coś" co wyróżnia pisarza ;-) Sam nie wiem, poszukuję...
    Co do DKA, zajrzyj na YOUTUBE, ten człowiek naprawdę ma świetne teksty...
  • Anonim 31.01.2018
    Czego Ty obecnie słuchasz?
  • Skryty 31.01.2018
    Artbook Jakiś stary polski rock, newschoolowy rap (ten wcześniejszy i ten teraźniejszy) oraz różnej japońskiej. Żadko R&B i amerykańskiego rocka
  • Skryty 31.01.2018
    DKA niby fajny przekaz, ale nie czuję tych tekstów. Ja za to mogę polecić Bisza i Quebonafide.
  • Skryty 31.01.2018
    (Tym bardziej, że trafiłem na raperski kawałek DKA)
  • Skryty 01.02.2018
    Skryty i teraz się przyjrzałem jakiemuś innemu jego tekstowi, to jednak zauważam, że jest u niego średnio z tekściarstwem
  • Anonim 01.02.2018
    DKA, to rzuciłem tak tylko, aby przypomnieć sobie coś z rapu...chociaż rap i DKA to chyba nie koniecznie, pamiętam mój bart siedział w tych klimatach: kaliber44, ewenement, molesta, paktofonika...
  • Skryty 01.02.2018
    Artbook klasyki ;-)
  • Anonim 01.02.2018
    Tak, to prawda ;-)
  • Skryty 31.01.2018
    Ja jednak Art myślę, że jesteś lepszy :D
  • Anonim 31.01.2018
    Ty inspirujesz mnie, ja może trochę Ciebie, ale w sumie to wszyscy jedziemy na tym samym wózku, lubimy pisać...
    Zajrzę na Bisza i Quebonafide...
    Mówisz raperski kawałek DKA... - Daniel, bo tak ma na imię twórca, kiedyś brylował w mas mediach, teraz tworzy i puszcza swoje kawałki tylko w necie...
  • Skryty 01.02.2018
    Artbook a raperzy od zawsze siedzą w necie i nie przeszkadza im to zarabiać, robić wyświetlenia czy sprzedawać płyty
  • Anonim 01.02.2018
    Dokładnie. Czasami mam wrażenie, że Ci w internecie stoją dzisiaj lepiej niż nie jeden w telewizji ;-) Zresztą o czym ja mówię, jeśli chcesz pooglądać telewizję, to tylko dla przyjemności, ewentualnie dla pięknych zdjęć w programach przyrodniczych i geograficznych, a nie dla ogólnie pojętej prawdy...
    Szeroki temat...
  • Skryty 01.02.2018
    Artbook nie oglądam telewizji od dłuższego czasu, telewizora używam do odpalania konsoli. Telewizja powoli umiera, internet jest wygodniejszy i lepszy
  • Anonim 01.02.2018
    Ja jadę na dwa fronty...korzystam z neta, ale też słucham co tam na wizji ;-) Najlepsze jest to kiedy porównuję wiadomości, to nijak mają się do siebie. Jest taki bałagan i dezinformacja że hej...
  • Skryty 01.02.2018
    Artbook Trzeba z tego wszystkiego wyciągać wnioski i porównywać
  • betti 01.02.2018
    Trzeba jeszcze poprawić błąd ''wpół żywy''
  • Skryty 01.02.2018
    Już poprawiam
  • Krzypaw77 05.02.2018
    betti słusznie zwróciła uwagę:
    "dusza daje o sobie znaĆ"
    reszta wymiata :)
  • Skryty 05.02.2018
    O faktycznie, mój błąd! Dziękuję za komentarz!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania