....

Komentarze (5)

• 
  Anonim 13.09.2015

  Szczęście - chwila tak bardzo ulotna i oparta na wielu cierpieniach a mimo muru, jaki ludzie przed sobą stawiają i tak go pragną. Adam jak zwykle - miód, cud, orzeszki. Co do Laury mam nadzieję, że wreszcie zniszczy tę kruchą skorupkę którą chce się ochronić i za każdym razem ją jako tako skleja. Co do Szymona - chłopie czas działać. Mam nadzieję, że nogi poniosą go wprost do Laury, a nie w przeciwnym kierunku.
  Rozdział świetny :) Dziękuję, że dzisiaj dodałaś!
  Zauważyłam tylko, że myślniki w dialogach są podłogami w niektórych miejscach ^^
• 
  Amy 14.09.2015

  Hmm... chyba nie ułatwię życia Szymonowi. :) Dzięki za zwrócenie uwagi z tymi myślnikami, już poprawiłam :)
• 
  levi 14.09.2015

  jestem bardzo ciekawa czy Lałra da szanse Szymonowi, myśle że ona nie dokońca umie uwierzyć, że jakiś chłopak może ją pokochać, no zobaczymy :) 5
• 
  Amy 14.09.2015

  Tak, nie potrafi, choć bardzo by chciała. :) Postaram się jak najszybciej wstawić kolejny rozdział, ale nie obiecuję. Nie mam teraz zbyt wiele czasu na pisanie. :(
• 
  Lucinda 15.09.2015

  Super, ciekawa jestem, co wydarzy się dalej. Błędów nie zauważyłam, co mnie nie dziwi, bo rzadko można je u ciebie znaleźć. Oczywiście zostawiam 5 i czekam na następną część:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania