Pięknie opowiedziana smutna historia. Myślę o Mateuszu i tym, że wnioskuję, iż na wózku zmuszony został jeździć od niedawna, jeszcze nie uporał się ze swoimi emocjami. W tej części dużo też opowiedziałaś o relacjach rodzinnych, co przybliża do bohaterów. Zostawiam zasłużone 5 :)
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania