Zerka→Co do Tekstu, no cóż... wiadomo. Ocena bez zmian:) Pozdrawiam:)
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
— Tak. — zamrugał.
Stojąc, czy leżąc trudno...
-----------------------
— W takim razie witaj w moim świecie. — wyciągnęła dłoń...
----------------------
— Eeeee. — zatkało go skutecznie.
— Cholerne wybory –– do trzech razy nie zdążyła policzyć, kiedy zahuczało z jego trzewi.
----------------------
— Szlag by to trafił, rozpada się!. Magiel umysłowybywa zbyt drastyczny – zegarek na jej ręce...
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak bym to widział, ale obadaj, bo pewien nie jestem:)
Szu, bardzo, ekhm,"łądnie posprzątane". Są długie kreski, jest dobzre rozpisany dialog. Wielka poprawa techniczna, bez uszczerbku dla treści.
Mam jedną uwagę.
" — W takim razie witaj w moim świecie. — Wyciągnęła dłoń i szarpnęła z całej siły za długi kucyk.
Wir unosił go rozwiązując nogi. Wymachiwał nimi nieporadnie, krzycząc coś o pomocy i że jestem okrutna, a on tylko okropny."
Zobacz: Tu na pocżątku piszesz, per ona "Wyciągnęła". A potem zmieniasz narrację na: "że jestem okrutna". Może ujednolicić. Albo dać: Wyciągnęłam/szarpnęłam i zostawić - jestem. Albo zostawić jak jesti "jestem" zamienić na "jest"?
Pozdrox
Komentarze (11)
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
— Tak. — zamrugał.
Stojąc, czy leżąc trudno...
-----------------------
— W takim razie witaj w moim świecie. — wyciągnęła dłoń...
----------------------
— Eeeee. — zatkało go skutecznie.
— Cholerne wybory –– do trzech razy nie zdążyła policzyć, kiedy zahuczało z jego trzewi.
----------------------
— Szlag by to trafił, rozpada się!. Magiel umysłowybywa zbyt drastyczny – zegarek na jej ręce...
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak bym to widział, ale obadaj, bo pewien nie jestem:)
Zabieram na przemyślenie sprawy.
Ale Twój ''duch'' w tekście był:)
Mam jedną uwagę.
" — W takim razie witaj w moim świecie. — Wyciągnęła dłoń i szarpnęła z całej siły za długi kucyk.
Wir unosił go rozwiązując nogi. Wymachiwał nimi nieporadnie, krzycząc coś o pomocy i że jestem okrutna, a on tylko okropny."
Zobacz: Tu na pocżątku piszesz, per ona "Wyciągnęła". A potem zmieniasz narrację na: "że jestem okrutna". Może ujednolicić. Albo dać: Wyciągnęłam/szarpnęłam i zostawić - jestem. Albo zostawić jak jesti "jestem" zamienić na "jest"?
Pozdrox
Dzięki za rzut okiem na ten eksperyment. :)
:-)
Dzięki. :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania