Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
W szkole jak w spowiedzi cz 2
Mati szedł do domu i myślał na temat tam tej lekcji co powiedział pani nie było przykro ani trochę. I wymyslił następną rzecz żeby Flak. Zrobić znowu nazłość oblać ją farbą różową której ją nie lubi a jej ciuchy będą wyglądać jak, szmata którą jest, dodał. Tylko muszę przyjść wcześniej tak o 7:24 coś takiego, i pomoże mi w tym Bartek. Tylko czy się zgodzi to sam nie wiem ale spróbóje. Następnego dnia Bartek i Mateusz. Przyszli ubrani na galowo czyli ładnie w garnitórach i zawieśili farbe na dzwiach usiedli na krzesła i czekali. Klasa już cała była, a dzwi zamknięte tylko ktoś powiedział patrzcie ,,Jakiś ciul i kutas dał farbe różową mamy w klasie geja jak fajnie" a to był Kacper z krórym Mati się przyjaźnił.Kacper dostał w pysk od Matiego, przyjaciel się zaczerwienił i wyrzedł z klasy. I tu nagle z buta wchodzi pani na bani :-) i jeb farba na głowie nauczycielka była cała w tej farbia a cała klasa śmiechy z Pani Flak a raczej Pani Różowej nie było nic do śmiechu chodz dyrektor miał ubaw gdy to widział. Chłopiec nigdy nie widział dyrektora tak z śmiechu posikanego, i już go niechce widzieć, Pani
odrazu pojechała do domu. I tu nagle nie spodzianka auto też różowe. Ale się dzisiaj działo na tej lekcji normalnie tak jak na dyskotece z gejami odpowiedział Chudy a każdy, potwierdził tylko z ust Matiego było słyszeć takie coś ,,Wypierdalamy z klasy i widzimy się w następnej cześci czyli 3 chyba" Pozdrawiam i to nie ma uraźić nikogo to tyle to było tylko na żarty. Narazie
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania