w trwałej pamięci zapisana rodzinna brama
Dziś jeszcze była cisza,
otwarta domu brama,
dziadek wnuka kołysał,
obiad robiła mama.
Jutro nie będzie domu,
ani z dzieckiem kołyski.
Sterta gruzu i złomu,
będzie grobem mi bliskich.
-------------------------
Wujek, dzieciak, powstaniec,
nie odnalazł braciszka.
Wtulił się w szary szaniec
z mokrą torbą po listach
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania