Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
WAKACYJKI WŁOSKIE
W Mediolanie
na widok niejednej Włoszki ci..
W Montecatnini, jak to w uzdrowisku,
tłusta świnia na świni..
W Pesaro
lepiej na plaży nie pokazuj się poczwaro..
W Wenecji, na kanale,
lepiej nie zatykaj nosa wcale..
W San Gimignano
widzę ceglane fallusy co rano..
W Avellino De Gregorio
znowu wrzeszczy "Moja mordo!"
Zatem, w tem to Avellino
za długo nie siedź z rodziną..
Na Volcano
sprawdź lepiej, czy żyjesz - co rano..
W Messynie
wspomnij o Caravaggiu, marnotrawnym skurczysynie..
W Rawennie
nuda.
Pozłota nieodmiennie..
W Asyżu
lepiej pielgrzymie nie chadzaj w negliżu..
W Watykanie
nie przystoi, zaprawdę, krótkie ubranie..
Ni głośne rozmowy.. Ani tańcowanie!
No chyba, że ze słynną homomafią,
ci to tańczyć potrafią..
Nie tańcz jednak z gwardzistą,
skończy się to chryją czystą..
Na Stromboli,
gdy łódką wiatr chyboli,
uwięzionyś na isoli..
Nie jedz tam też, stanowczo, ravioli..
I uważaj, na Stromboli
niejeden miejscowy chętnie cię zadowoli ..
W Carrarze,
miast z wizytą u rodaka, na marmurach się smażę..
We Fiurli, nocami na placach
tylko ciurli, ciurli..
W Neapolu
nie pizza, a putanesca głupolu..
W Barce,
jak u górali, skwarka na skwarce..
W Fotele dei Marmi
nonna zdrowiej cię dokarmi..
A w San Marino -
wychył wino,
pochyl się..
bach!
Troski przeminą..
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania