Walczył póki mógł lecz przegrał z miłością ;c

Zwykła znajomość ze szkoły. Poznali się przypadkiem, na początku było zwykle "cześć" i nic pozatym. Po czasie jemu zaczęło zależeć na niej lecz ona tego nie dostrzegała. Z czasem zaczęła to dostrzegać a ona zakochał się w niej na zabój. Uczucie to rosło, stawało się coraz to większe lecz niestety co najsmutniejsze to to, że tylko on kochał, a ona nic do niego nie czuła,jedyne co uważała go za fajnego chłopaka i kolegę. Kiedy w nim ta miłość rosła postanowił wyznać jej to prosto w oczy, że chce z nią być lecz się bał, bał się jej reakcji oraz odpowiedzi. Kiedy pojechał do niej i nadarzyła się okazja aby porozmawiać zatrzymał się na chodniku, którym szli i wyznał jej to ze mu się podoba i jest bardzo fajną dziewczyną i czy chce z nim być lecz spełniało się to czego obawiał się najbardziej odpowiedziała mu, że nie, nie teraz bo nie jest gotowa na nowy związek, bo zostały rany po ostatnim związku i dalej czuje coś do byłego chłopaka. On wrócił do domu ze smutkiem na twarzy, myślał co tu dalej robić by jej nie stracić, bo była dla niego jak powietrze, jak powietrze bez którego nie można żyć. Napisała jej, że będzie na nią czekał, wspierał ją w tym ciężkim dla niej okresie aby uporała się z miłością do byłego chłopaka i mogli razem zbudować nowy związek. Na to ona mu odpisała, że tak potrzebuje czasu. Z dnia na dzień żył tą nadzieją, że się uda być z osobą, w której się zakochał by razem tworzyć związek. Lecz z upływem czasu nic się nie zmieniało on nadal jej pisał, że czeka i będzie czekał, a ona ze potrzebuje czasu. Wkońcu chłopak zaczynał powoli tracić wiarę w to się się im uda lecz nie chciał tego wszystkiego kończyć, tego co zapowiadało się na szczęśliwy "happy end". Powiedział sobie, że ona jest ostatnią dziewczyną, w której się zakochał, bo został zraniony juz nieraz w miłości, ale takiej miłości jaką darzył tą dziewczynę nie darzył żadnej...

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • KarolaKorman 26.01.2015
    Serce nie sługa i kocha kiedy chce, nie wtedy kiedy każe mu właściciel. Nie oceniam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania