Warkocz splecionych gwiazd
pojawi się pewnego dnia
gdy bóg zaprosi do siebie
zakluczy zbłąkane ptactwo
wokół nich mrok
rozpłynie się niczym rzeka
wzbierze i popłynie w stronę
skał zmieniając w poezję
pełną cudów
wtedy blask zmieszany z
ciemnością zadrży
jak ten czarny kruk
który wpadnie w sidła
aniołów
Komentarze (8)
A czemu nie dodałaś wiersza ze swojego normalnego konta?
pojawi się pewnego dnia
gdy bóg przyjmie
zakluczy zbłąkane ptactwo
mrok wokół nich
wzbierze i opływając skały
zamieni się w poezję
z pierwszą kwadrą cudów
i wtedy blask zmieszany
z ciemnością załopoce
jak lecący czarny kruk
strącony przez anioły
ale metaforycznie ujęte:)↔Pozdrawiam:)↔%
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania