A w odniesieniu do tekstu i Twoje radosnej twórczości w komentarzach - wolę nie wiedzieć, kim jestem niż twierdzić, że jestem królem wszystkiego. Spadanie na ryjec z dużej wysokości może się skończyć połamaniem ryjca.
Pod pierwszym rozdziałem Candy, obraziłeś mnie. Wciąż nie zajrzałeś do opisu mojego życiorysu. Zanim podejmiesz dalszą dyskusję, zajrzyj tam i doczytaj. Potem możemy rozmawiać o mojej pozycji społecznej i spadaniu z dużej wysokości.
Może jesteś królową wszystkiego, ale nie jesteś królową wszystkich. Twoje rozkazy, traktuję jako tzw. element lokalnego folkloru. Ani mi to ziębi, ani grzeje. Zanim podejmiesz ze mną dyskusję, przeczytaj cały internet, naucz się salta w szpagacie z telewizorem w kroczu i zasypiania w intensywnym deszczu na kałuży. Do tego wstrzymaj słońce, rusz Ziemię i spraw aby polskie Cię wydało plemię. Może Cię wydać muzułmanom, albo komu tam se wymyśli. Dziewczynko, otrząśnij się. To nie matriks, to rzeczywistość.
Naczytałaś się jakiś instagramowych "złotych myśli" w stylu "You know my name but You don't know my story." A co mnie obchodzi story jak w treściach wypowiedzi jest mielizna?
NihiluśSmurf, a Ty dalej masz problem z ironią...
Naprawdę sądzisz, że będę się uzewnętrzniać w internecie? Pisać o sobie prawdę w samych szczegółach? Myślisz, że mi zależy na twoim zdaniu?
Nie.
Oceniasz kogoś z góry. Udajesz, że pozjadałeś wszystkie rozumy, a Twoja racja jest najprawdziwsza i jedyna. Hipokryzja stoi przed Twoimi drzwiami, a Ty wciąż nie chcesz jej wpuścić do środka, chociaż jest ona obecna w każdej Twojej wypowiedzi...
Reprezentujesz bardzo słabą grupę osób, którzy uważają się za ponadprzeciętnie inteligentnych. A prawda jest taka, że brodzisz wśród przeciętniaków. Może nawet ciut niżej.
A co do Królowej. Skoro Ty uważasz się za geniusza, to dlaczego ja mam nie uważać się za Królową? Już łapiesz czy nie bardzo?
No i elo.
Nigdzie nie napisałem, że uważam się za geniusza, ani osobę ponadprzeciętną z prostej przyczyny - bo się nie uważam. Za Resztę Twojego wylewu serdeczne dzięki, ale raczej nie skorzystam. Buźka.
Komentarze (12)
Naprawdę sądzisz, że będę się uzewnętrzniać w internecie? Pisać o sobie prawdę w samych szczegółach? Myślisz, że mi zależy na twoim zdaniu?
Nie.
Oceniasz kogoś z góry. Udajesz, że pozjadałeś wszystkie rozumy, a Twoja racja jest najprawdziwsza i jedyna. Hipokryzja stoi przed Twoimi drzwiami, a Ty wciąż nie chcesz jej wpuścić do środka, chociaż jest ona obecna w każdej Twojej wypowiedzi...
Reprezentujesz bardzo słabą grupę osób, którzy uważają się za ponadprzeciętnie inteligentnych. A prawda jest taka, że brodzisz wśród przeciętniaków. Może nawet ciut niżej.
A co do Królowej. Skoro Ty uważasz się za geniusza, to dlaczego ja mam nie uważać się za Królową? Już łapiesz czy nie bardzo?
No i elo.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania